Inteligentne miasta zaleją nas danymi

Smart city and wireless communication network, business district with office building, abstract image visual, internet of things concept
epoint

Firma IDC przewiduje, że do 2020 r. rynek analityki związanej z Internetem Rzeczy osiągnie wartość ponad 23 mld USD, a liczba inteligentnych urządzeń generujących dane wyniesie 20,4 mld. Rozwój IoT pozwala poważnie myśleć o realizacji wizji inteligentnych miast, w których analiza zebranych informacji wpływa na poprawę jakości życia mieszkańców.

Specjaliści SAS podkreślają, że prawdziwe korzyści wynikające z projektów smart city są dopiero przed nami i zwracają uwagę na fakt, że wiele prowadzonych obecnie inicjatyw skupia się jedynie na niewielkim wycinku miejskiej rzeczywistości. Rozwój inteligentnych miast sprawi, że będziemy musieli uporać się z ogromem danych wymagających analizy w czasie rzeczywistym.

Inwestycje związane z inteligentnymi miastami stanowią priorytet dla władz Unii Europejskiej, które w latach 2014–2020 na szeroko rozumianą ideę smart city przeznaczą nawet 18 mld euro. Na świecie istnieją już inteligentne miasta, których najbardziej wyrazistym przykładem jest Masdar w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Docelowo ma ono być pierwszą samowystarczalną pod względem energetycznym metropolią. Prace nad tym projektem wciąż trwają, a data jego zakończenia była przesuwana kilkukrotnie. To pokazuje jak złożone są to inicjatywy i jak dużo przygotowań wymagają.

„Projekty z zakresu smart city nie są tworzone raz na zawsze. Analiza zgromadzonych danych pozwala na wprowadzanie ciągłych usprawnień i korekt. Musimy pamiętać, że ich celem jest przede wszystkim poprawa jakości życia mieszkańców miast, w których są realizowane – tłumaczy Patryk Choroś, Business Development Director w SAS Polska.  Inicjatywy te ewoluują i musi minąć jeszcze dużo czasu, zanim będziemy mogli mówić o prawdziwie inteligentnych miastach, których funkcjonowanie zarówno w obszarze ekonomii, transportu, zarządzania, ochrony środowiska, jak i życia codziennego jest wspierane przez technologie.

W Polsce można już odnaleźć fundamenty dla kompleksowych strategii smart, jednak obecnie realizowane inicjatywy skupiają się na rozwiązaniu konkretnych problemów. Przykładowo w tym roku, w Gdańsku ma zacząć działać system wskazujący wolne miejsca parkingowe w miejskich strefach parkowania, z kolei w Bielsku Białej funkcjonuje jednorodna platforma zarządzania energią. Innym przykładem inteligentnego miasta w Polsce jest Rzeszów, w którym dzięki e-usługom obywatele mogą załatwić sprawy bez potrzeby fizycznej obecności w urzędzie.

Zapanować na danymi z inteligentnych miast

W praktyce droga od idei do realizacji projektów smart city jest bardzo daleka. Mniej lub bardziej inteligentne miasta funkcjonują od tak dawna, że wydawać by się mogło, że koncepcja ta spowszechniała i nie jest już tak atrakcyjna dla inwestorów, jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu.

Nic bardziej mylnego. Firma badawcza Frost & Sullivan prognozuje, że rynek inteligentnych miast będzie wart ponad 2 biliony USD już do 2025 r. Oznacza to, że rozwój smart city będzie postępował, a wraz z nim gwałtownie wzrośnie liczba generowanych danych. Stanowi to ogromną szansę dla firm analitycznych, których systemy stanowią integralną część projektów smart city.

Globalne partnerstwo na rzecz IoT i smart city

Dostrzegając rosnącą rolę narzędzi analitycznych w inicjatywach związanych ze smart city oraz Internetem rzeczy, SAS rozpoczął współpracę z Cisco i Hitachi czego efektem jest uczestnictwo w pracach dwóch biznesowych laboratoriów IoT w Lizbonie. Firma realizuje także wspólne projekty z uczelniami wyższymi: Uniwersytetem Technologicznym w Sydney (UTS) i Wyższą Szkołą Inżynierii na Politechnice Nanyang.

We wrześniu tego roku SAS został strategicznym partnerem analitycznym Wuxi High-Tech Zone, chińskiego centrum innowacji i transformacji przemysłowej, w dziedzinie analizy Internetu rzeczy. Chiny są obecnie liderem smart city. Jak wynika z danych Deloitte, połowa projektów pilotażowych inteligentnych miast, które realizowane są obecnie na świecie, zlokalizowana jest właśnie w Państwie Środka.

Ponadto SAS rozpoczął budowę sieci biur dedykowanych Internetowi rzeczy i smart city. Na początku tego roku otwarto globalny oddział IoT, którego celem jest wspieranie wykorzystania inteligentnych urządzeń w przestrzeni miejskiej. Ponadto biura SAS w Sao Paulo i Mexico City zostaną rozbudowane o IoT Experience Centers, w których poza przestrzenią demo znajdzie się również miejsce do pracy dla lokalnych startupów poszukujących wskazówek i wsparcia w zakresie Internetu rzeczy. W 2019 roku, w globalnej siedzibie SAS, w Karolinie Północnej planowane jest otwarcie laboratorium IoT.

Przykłady wykorzystania analityki w projektach smart city:

Analiza danych pochodzących m.in. od uczniów, z autobusów szkolnych oraz inteligentnych urządzeń z danego sąsiedztwa pozwoliły na zmniejszenie liczby środków transportu szkół publicznych w Bostonie o 50 pojazdów oraz przyczyniły się do ograniczenia liczby pokonywanych przez nie kilometrów aż o milion rocznie.

Urząd miasta Cary w Karolinie Północnej korzysta z systemów analitycznych SAS do monitorowania zużycia wody, co ma kluczowe znaczenie przy planowaniu rozbudowy instalacji wodnych i pozwala na prowadzenie działań na rzecz ochrony środowiska.

Departament Finansów w hrabstwie Wake County w Karolinie Północnej wykorzystuje narzędzia SAS do prognozowania wartości rynku nieruchomości.

Lokomotywy GE Transportation są wyposażone w czujniki umożliwiające zbieranie danych dotyczących m.in. zużycia paliwa. Analiza informacji pochodzących z pojazdów pozwala również na organizację ruchu w taki sposób, aby pociągi kursowały zgodnie z rozkładem.