Cisco blokuje 200 mld złośliwych wiadomości e-mail dziennie w firmach swoich klientów na całym świecie. O systemie cyberochrony koncernu i platformie Talos w rozmowie z ISBtech dyrektor ds. sprzedaży rozwiązań cyberbezpieczeństwa Cisco Lothar Renner.
„Cisco Talos to połączenie kilku obszarów którymi się zajmujemy. Mamy dedykowaną ekipę badawczą, która aktywnie monitoruje świat w poszukiwaniu nowych zagrożeń. Zastawia pułapki na hakerów aby zrozumieć ich działania. Mamy także zespół analizujący te informacje i wdrażający je do naszych produktów. Talos tworzy również bazę danych o zagrożeniach. Wszystkie nasze produkty mające zapewnić cyberbezpieczeństwo korzystają z wiedzy zespołu Talos by zrozumieć zagrożenia i wysyłać alerty z tym związane metodą push” – mówi Renner.
Co to oznacza dla konkretnego klienta?
„Powiedzmy że mamy klienta w Polsce który otrzymał email, który zawiera złośliwe oprogramowanie. Rozwiązanie Cisco Email Security widzi to i blokuje. Taki atak jest odnotowany w naszej bazie danych Talos i każdy klient na świecie będzie chroniony automatycznie przed takim zagrożeniem” – tłumaczy dyrektor Cisco.
Jaka jest różnica między Talos, a innymi dostawcami?
„To nie produkt który możesz kupić, za to jest udostępniamy z każdym produktem z oferty Cisco. W efekcie nasi badacze śledzą najnowsze trendy wśród hakerów, analizują także oprogramowanie. Mieliśmy przypadek luki w systemie iOS, zgłosiliśmy to i Apple naprawił błąd. Znaleźliśmy także specyficzny kod w oprogramowaniu firm IoT i również dzięki nam to naprawili” – wskazuje Renner.
Cisco analizuje konkretne oprogramowanie czy jest nim specyficzny kod lub czy to oprogramowanie jest wystarczająco efektywne i następnie tworzona jest baza danych która w ten sposób rośnie i jest do dyspozycji klientów koncernu na świecie w celu ich cyberochrony.
„Żeby podać konkretne liczby – obecnie blokujemy 200 mld wiadomości e-mail dziennie w firmach naszych klientów na całym świecie. Skala czyni Talos tak wyjątkowym. Wielu klientów w Polsce słyszało o cyberatakach na Ukrainie jak Petya czy VPNfilter. Zespół Talos był aktywnie zaangażowany w zwalczanie tego zagrożenia. Oni są najlepiej poinformowanie o tym co złego dzieje się w cyberprzestrzeni, aby klienci i rządy były lepiej chronione” – podsumowuje Renner.