Bilety komunikacji miejskiej chętniej kupujemy w aplikacji

epoint

Osoby, które w okresie pandemii i tuż po, zaczęły aktywniej korzystać z aplikacji do tzw. m-płatności, nie wracają do poprzednio preferowanych form regulacji należności. Mimo, że wciąż mamy do czynienia z mniejszą mobilnością klientów, to czerwiec okazał się rekordowy w całej historii mPay pod względem wartości sprzedaży biletów komunikacyjnych i transakcji płatnego parkowania. Popularyzację usług wsparła również kampania zrealizowana przy udziale pracowników spółki i ich rodzin. 

 

Pasażerowie komunikacji miejskiej mają na co dzień do dyspozycji szereg możliwości zakupu biletów, ale i różne preferencje, m.in. z uwagi na dostępność czy formę płatności. Pandemia potwierdziła zasadność dywersyfikacji kanałów sprzedaży, przy jednoczesnej konieczności rozwoju i promocji transakcji poprzez aplikacje mobilne. 

 

Bilety komunikacji miejskiej chętniej kupujemy w aplikacji mobilnej

Pomiędzy kwietniem a czerwcem sprzedaż biletów komunikacji miejskiej, za pośrednictwem aplikacji mPay, wzrosła ogółem o 396 proc. Należy przy tym zauważyć, że rekordowe – w całej historii spółki – wyniki w czerwcu br. zostały wypracowane pomimo istotnie mniejszej, niż przed pandemią, mobilności pasażerów komunikacji miejskiej.

Ponadto, analizy spółki pokazują, że po okresie lockdownu zwiększone zainteresowanie zakupami poprzez aplikację dotyczy nie tylko największych miast. W okresie kwiecień-czerwiec największe przyrosty wartości transakcji odnotowano w Sieradzu (+ 1345 proc.), Zduńskiej Woli (+ 651 proc), a dopiero potem w ramach Warszawskiej Kolei Dojazdowej (+ 641 proc.), czy ZTM Warszawa (+ 598 proc.).

– Wzrost wartości sprzedaży przez aplikację, po okresie historycznych spadków, to najlepsze potwierdzenie kierunku, w jakim powinny być rozwijane systemy płatności w transporcie publicznym. Bezpieczeństwo, dostępność usługi od ręki, proekologiczny charakter z uwagi na brak papierowego biletu, w połączeniu z prostą i intuicyjną obsługą, to dziś wyróżniki postępowych miast. Niezależnie od ich wielkości. – podsumowuje Krzysztof Hejduk, Prezes Zarządu mPay S.A.

Systematyczny przyrost liczby sympatyków m-płatności za zakupy biletów miejskich, znajduje odzwierciedlenie również w analizach podmiotów odpowiadających za zapewnienie dostępu do jak największej liczby kanałów dystrybucji.

Jak wynika np. z ostatniego raportu ZTM w Warszawie za 2019 rok, sprzedaż za pomocą aplikacji na smartfony zwiększyła się w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej o blisko 53 proc. (do 12 740 881 sztuk, przy wartości zakupów ponad 45 mln zł).

Wzrost %Podmiot / Miasto 
1345MPK Sieradz
651MPK Zduńska Wola
641Warszawska Kolej Dojazdowa
598ZTM Warszawa
576MZDiK w Radomiu
559Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne we Wrocławiu
552Komunikacja Miejska w Krakowie
533ZTM Poznań
473MZKZG (Trójmiasto)
468ZTM Lublin

 

Parkowanie z aplikacją jest wygodniejsze i bardziej opłacalne 

Pandemia początkowo wpłynęła istotnie na ograniczenie obecności klientów w płatnych strefach parkowania. W kwietniu, w wielu lokalizacjach
w Polsce, część z tych miejsc była również czasowo wyłączona Obecnie mamy jednak do czynienia z ponadprzeciętnym zainteresowaniem regulacją opłat przez aplikację, potwierdzonym wartością sprzedaży. 

W okresie kwiecień-czerwiec mieliśmy do czynienia ze wzrostem wartości transakcji płatnego parkowania o 466 proc., przy czym w samym czerwcu sprzedaż była historycznie najwyższa, podobnie jak w przypadku biletów komunikacji miejskiej. Potwierdza to, że – choć nie wszystko wróciło jeszcze do normy – to klienci aktywniej korzystają z aplikacji do parkowania.” – mówi Krzysztof Hejduk

„Poza bezpieczeństwem transakcji, zwracają uwagę na udogodnienia, jakie zapewniamy. Dotyczy  m.in. opcji kontroli czasu korzystania z usługi z poziomu własnego telefonu. Zamiast za każdą rozpoczętą godzinę, jak ma to miejsce w przypadku parkomatów, użytkownicy naszej aplikacji płacą za faktycznie wykorzystany czas.” – dodaje K. Hejduk. 

 

Z aplikacją mPay można więcej

W minionych miesiącach, poza zakupem biletów i parkowaniem, klienci mPay chętniej korzystali również z innych funkcjonalności (np. doładowanie treści cyfrowych, wzrost od lutego do czerwca o blisko 70 proc.). Od tygodnia mają również dostęp do pierwszej na rynku multiwyszukiwarki połączeń kolejowo-autokarowych.

W ostatnim czasie mPay przybliżał funkcjonalności aplikacji poprzez kampanie reklamowe – internetową oraz radiową. Działaniom towarzyszyły spoty przygotowane przy udziale pracowników i ich rodzin, z wpadającą w ucho ścieżką dźwiękową lokalnego artysty – raper Mikser pochodzi z Częstochowy, gdzie zlokalizowane są siły operacyjne spółki.

Dzięki ich zaangażowaniu powstał m.in. spot zachęcający do wsparcia inicjatywy charytatywnej polegającej na wsparciu służby zdrowia w okresie pandemii. Punkty zdobyte w grze mPay Hero można było przeliczyć na pieniądze, które finalnie zostały przekazane na zakup niezbędnych środków ochrony dla medyków.