Aktualna kondycja polskiego rynku SSD

epoint

Mimo dużych spadków cen dysków SSD w 2019 roku i trudnej sytuacji rynkowej, która jest następstwem pandemii COVID-19 wartość rynku sprzedaży dysków półprzewodnikowych cały czas rośnie. Potwierdzają to m.in. wyniki raportu przygotowanego przez firmę badawcza GfK Polonia na zlecenie Samsung Electronics Polska, wg. którego w ujęciu rocznym (od czerwca 2019 do czerwca 2020) wartość polskiego rynku SSD wzrosła o 3 proc mimo spadku liczby sprzedanych dysków o prawie 12 proc. Wpływ na to ma m.in. większe zainteresowanie dyskami o dużych pojemnościach, powyżej 500 GB i tych opartych o technologię NVMe, które charakteryzują się bardzo szybkim transferem danych.

„Widać wyraźny trend, odchodzenia od dysków 2,5 calowych, których sprzedaż ilościowa w ujęciu rocznym (od czerwca 2019 do czerwca 2020) spadła o ponad 7 punktów procentowych. O 24 proc. wzrosła natomiast liczba sprzedanych dysków o szybszym przesyle danych produkowanych w technologii NVMe.” – powiedział Konrad Arseniuk Product Manager Memory Samsung Electronics Polska.

„W czerwcu tego roku dyski w tej technologii odpowiadały za 26 proc. wszystkich przychodów płynących ze sprzedaży SSD. Prognozujemy, że do końca roku dyski NVMe będą odpowiadały za do 30 proc. sprzedaży wszystkich sprzedanych dysków w Polsce” – przewiduje Konrad Arseniuk.

Trend spadkowy widoczny jest w obszarze dysków o małych pojemnościach. Liczba sprzedanych SSD z miejscem na dane poniżej 240 GB spadła w skali roku (styczeń – czerwiec 2019 do styczeń – czerwiec 2020) o 42 proc i stanowi obecnie zaledwie 13 proc. wszystkich kupowanych nośników.

Podobna sytuacja ma miejsce w przypadków dysków w przedziale 240 – 480 GB (spadek o ponad 22 proc.). Dynamiczny wzrost widoczny jest natomiast w kategorii nośników w przedziale od 480 GB do 1 TB, które stają się nowym standardem i stanowią obecnie niemal 36 proc. sprzedaży ilościowej odpowiadając za 42 proc. przychodów.

Największy wzrost widoczny jest jednak w obszarze dysków o największych pojemnościach (1TB i więcej), które w czerwcu tego roku stanowiły niemal 11 proc. sprzedaży ilościowej (wzrost rok do roku o 93 proc.), ale odpowiadają za prawie 26 proc. przychodów.

„Widoczny trend jest zbieżny z działaniami naszej firmy, która od kilku lat konsekwentnie stawia na produkcję i sprzedaż dysków o dużej pojemności. Postępująca cyfryzacja i dynamiczny rozwój technologii sprawiają, że gry czy materiały wideo zajmują coraz więcej miejsca. Obecnie nie dziwi sytuacja, w której gra wymaga od nas nawet 200 GB wolnej przestrzeni dyskowej, a w dobie rosnącej rozdzielczości i jakości treści, materiały graficzne zwiększają swoją pojemność nawet czterokrotnie w odniesieniu FHD vs 4K” – skomentował Konrad Arseniuk

„W niedalekiej przyszłości ilość potrzebnej pamięci gwałtownie wzrośnie na potrzeby materiałów i plików w rozdzielczości 8K. Aby zaspokoić rosnące wymagania użytkowników, firmy decydują się m.in. na produkcję dysków o większych pojemnościach, w tym bazujących na technologiach pozwalających zapisać więcej bitów w jednej komórce pamięci. Przykładowo Samsung w tym miesiącu wprowadzi do sprzedaży dysk SSD w technologii QLC, który będzie miał pojemność aż 8TB” – dodaje.

Polski rynek dysków SSD podobnie jak rynek globalny, jest mocno rozdrobiony i podzielony pomiędzy kilku głównych konkurentów. Udziały w przychodach polskiego oddziału firmy Samsung, wyniosły 24 proc. na przestrzeni 12 miesięcy (od czerwca 2019 do czerwca 2020). Duży udział ma tu sprzedaż dysków o pojemnościach między 1TB a 4TB.

Dane zawsze pod ręką – analiza rynku dysków przenośnych

Kategorią SSD, która rośnie najszybciej są dyski przenośne. Wartość sprzedaży na przestrzeni 12 miesięcy wzrosła o 63 proc., a w ujęciu ilościowym aż o 76 procent. W tym obszarze również widać spadek zainteresowania urządzeniami o małych pojemnościach poniżej 250 GB. Rośnie natomiast sprzedaż dysków o wielkościach od 480 GB do 4 TB.

Najszybciej rośnie sprzedaż dysków o pojemościach od 2 do 4 TB (wzrost o 171 proc.), choć oczywiście ich udział ilościowy w całym rynku jest najmniejszy. Jeżeli chodzi o dyski od 480 GB do 1000 GB, to wzrost wynosi ponad 90 proc. a w przypadku pojemności od 1 do 2 TB o 134 proc.

„Dla wielu osób dyski przenośne stają się dobrą alternatywą dla dysków wewnętrznych z uwagi na ich dużą wszechstronność. Takie urządzenie może posłużyć za dodatkowy dysk do PC-ta, ale także jako magazyn na zdjęcia zgrywane prosto z telefonu komórkowego czy nośnik na gry dla naszej konsoli” – mówi Konrad Arseniuk. 

„Cały czas poszerzamy nasze portfolio produktów, o rozwiązania odpowiadające na potrzeby osób o różnych wymaganiach i różnej zasobności portfela. Przykładem urządzenia dla najbardziej wymagających jest bardzo szybki dysk X5 wykorzystujący złącze Thunderbolt 3, który zapewnia przesył danych na poziomie bardzo wydajnych dysków wewnętrznych” – dodaje. 

„Podobnie jak w przypadku dysków wewnętrznych odchodzimy też od małych pojemności, czego potwierdzeniem jest wprowadzenie nowej linii dysków przenośnych T7 i T7 Touch z czytnikiem linii papilarnych, gdzie najmniejszą dostępną wielkością jest 500 GB” – podsumowuje Konrad Arseniuk.