MCI ocenia, że dzięki realizacji transakcji wyjścia z ATM plany wyjść z inwestycji na przyszły rok zostaną zrealizowane, poinformował ISBtech prezes MCI Tomasz Czechowicz w ramach III części DNIA Z MCI. Ma w planach do 3-5 inwestycji w horyzoncie kolejnych 4-8 kwartałów.
„Udało nam się relatywnie szybko zrealizować plany, które mieliśmy na ten rok, blisko 600 mln zł exitów zrobiliśmy w zasadzie w I-III kw. Zaczęliśmy rok od rekapitalizacji węgierskiego Netrisk. Mamy szansę razem z nowym inwestorem TA zbudować europejskiego championa. Kolejna duża transakcja to Frisco. Było sporo mniejszych transakcji, wyszliśmy z trudnego rynku w Turcji, czy przeprowadziliśmy transakcję Prowly. Rocznie staramy się realizować 600-800 mln zł gotówkowych exitów. Wyjście z inwestycji z ATM oznacza realizację planu na 2021 rok w 90 proc. i daje istotną szansę na przekroczenie tego planu” – powiedział ISBtech Czechowicz.
DZIEŃ Z MCI:
Goldman Sachs wesprze ATM w umowach hyperscale
„Polski e-commerce osiągnął masę krytyczną”
„GPW wraca jako opcja finansowania tematów wzrostowych” – Czechowicz
„Staramy się co pół roku aktualizować nasz panel exitowy, żeby nasi partnerzy biznesowi widzieli nasze założenia: w których latach poszczególne spółki chcemy sprzedawać. Na 2021 rok w tej chwili to 3-5 projektów inwestycyjnych, jak uda się zrealizować jeszcze w IV kw., to bardzo dobrze, bo wtedy nowy rok poświęcimy na nowe inwestycje” – powiedział ISBtech Czechowicz.
Zaznaczył, że spółka jest zabezpieczona na kolejne 2 lata, przy wskaźniku długu do aktywów praktycznie na poziomie zerowym. Ponadto dodał, że sprawnie przebiega dywersyfikowanie geograficzne źródeł finansowania dłużnego.
„Mamy strumień płynności z exitów, który możemy kierować na nowe inwestycje, mamy komponent dłużny, które dają szanse na dużą, dynamiczną akcję inwestycyjną na lata 2021-22, na koniec tego okresu chcielibyśmy to wzmocnić o komponent commitmentowy w 2022-23. Nasz typowy ticket to 200 mln zł, a sweet spot w przedziale 200-500 mln zł” – dodał prezes.
Dodał, że MCI zasadniczo preferuje inwestycje, gdzie już wcześniej był inwestor instytucjonalny.
„Jesteśmy specjalistą od gospodarki cyfrowej i to nas interesuje. Najchętniej widzimy sytuacje, gdzie możemy polskiego, czeskiego, węgierskiego czempiona gospodarki cyfrowej zeskalować na rynek na rynek CEE lub całej Europy. Dla dużych transakcji dopuszczamy konsorcjum. Preferujemy projekty w formacie SaaS, w sektorach fintech, marketplace/ecommerce i logistyki” – podsumował Czechowicz.