Polski startup Zowie, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do automatyzacji komunikacji, pozyskał 2,4 mln złotych (620 tys. dolarów) w rundzie seed od funduszu Inovo Venture Partners oraz polskich i zagranicznych aniołów biznesu. Inwestycja pomoże w międzynarodowej ekspansji oraz rozwoju technologii.
Zowie to polski startup, który rozwija narzędzia do automatyzacji komunikacji. Wykorzystując sztuczną inteligencję, pomaga firmom w odciążeniu zespołów obsługi klienta w wielu kanałach i wielu językach. Zowie uczy się na historycznych konwersacjach i analizuje rozmowy w czasie rzeczywistym. Dzięki temu już po tygodniu od implementacji może zautomatyzować odpowiedzi nawet na 80% wszystkich pytań.
Narzędzia Zowie integrują się z najpopularniejszymi komunikatorami, live chatami, narzędziami do zarządzania obsługą klienta oraz platformami e-commerce (m.in. Messenger, WhatsApp, Google Assistant, HubSpot, Zendesk, czy Shopify).
Startup został założony w roku 2019 przez Maję Schaefer i Macieja Ciołka jako Chatbotize. W ciągu 1,5 roku działalności pozyskał w Polsce pokaźne grono klientów – w tym korporacje i instytucje rządowe. Z rozwiązań Zowie korzystają m.in. ALAB, Aviva, Avon, Brainly, Diagnostyka, InPost, Kross, L’Oréal, Yves Rocher, a także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Polski Fundusz Rozwoju.
Teraz Zowie rozpoczyna ekspansję za granicą, w pierwszej kolejności na rynkach anglojęzycznych (Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Australia). Firma ma już pierwszych klientów spoza Polski, w dalszym globalnym rozwoju pomogą jej inwestorzy.
Zowie właśnie pozyskało 2,4 mln zł (620 tys. dolarów) w rundzie seed, której przewodził fundusz Inovo Venture Partners, ale wzięli w niej udział także polscy i zagraniczni aniołowie biznesu. Wśród nich Ariel Finkelstein, izraelski przedsiębiorca z doświadczeniem w rozwoju firm SaaS.
„Maję poznaliśmy równo rok przed podpisaniem umowy inwestycyjnej na jednej z konferencji. Już wtedy zrobiła na nas duże wrażenie, priorytetyzując rozmowy z klientami nad nami, jako funduszem. To pewnie dzięki tak dobremu skupieniu się na klientach Zowie było w stanie osiągnąć imponującą skalę ok. pół miliona dolarów ARR w ciągu kilkunastu miesięcy” – mówi Michał Rokosz, Partner w Inovo Venture Partners.
To jeden z najlepszych wyników wśród spółek z Polski działających bez wsparcia inwestorów. W czasie roku znajomości zespół Zowie był w stanie całkowicie zmienić się z firmy usługowej w produktową i znaleźć segment klientów dla którego wnoszą znaczną wartość, a jest na tyle duży, żeby pozwalał myśleć o zbudowaniu globalnego biznesu, wartego w przyszłości setki milionów dolarów” – wskazuje Michał Rokosz.
Inwestorzy będą aktywnie wspierać Zowie, dzieląc się swoim doświadczeniem w budowaniu globalnych firm SaaS, a także szeroką siecią kontaktów w Europie, Azji oraz Ameryce Północnej. Ariel Finkelstein dołączył też do zarządu spółki.
„Inwestowanie w spółki na wczesnym etapie rozwoju nigdy nie jest łatwe. Ja zwracam uwagę przede wszystkim na mocny zespół. Maja i Maciej założyli Zowie bez żadnego doświadczenia, ani pomocy w sprzedaży do korporacji, ale tylko w zeszłym roku sami podpisali ponad 30 umów. Co ważne, ich klienci uwielbiają produkt i widzą w nim olbrzymią wartość. Na razie udało im się przekonać do Zowie firmy działające w Polsce. Jednak z takim zespołem i produktem, który rozwiązuje problemy olbrzymiej branży obsługi klienta, możemy razem rozwinąć wielki, międzynarodowy biznes” – mówi Ariel Finkelstein.
Zowie wykorzysta też środki z inwestycji do dalszego rozwoju technologii oraz produktu. Startup to dziś kilkunastoosobowy zespół deweloperów, specjalistów od obsługi klienta, marketingu i sprzedaży. Firma zamierza w najbliższym czasie go powiększyć, zatrudniając kolejne osoby w każdym z tych obszarów.
„Najwięcej czasu w obsłudze klienta zajmują powtarzające się pytania. Zowie pozwala na udzielanie automatycznych odpowiedzi, dzięki czemu podstawowe problemy rozwiązywane są szybko, a pracownicy mają więcej czasu na zajmowanie się bardziej złożonymi kwestiami” – mówi Maja Schaefer, CEO i wspólzałożycielka Zowie.
„Cieszymy się z zaufania, jakimi obdarzyli nas klienci z Polski i chcemy, by nasza technologia pomagała organizacjom z całego świata. Dlatego kluczowi są dla nas partnerzy, którzy mają doświadczenie w skalowaniu na zagranicznych rynkach. Tak jak Inovo, które zainwestowało już w inne startupy podbijające Europę i Stany Zjednoczone, czy Ariel Finkelstein, który ma osobiste doświadczenie w skalowaniu globalnych SaaS-ów” – dodaje.