W perspektywie najbliższej dekady z rynku może zniknąć nawet 47 proc. obecnych zawodów na rzecz zupełnie nowych profesji. Zmianie ulegną także pożądane kompetencje – oprócz umiejętności cyfrowych, które staną się niezbędne do współpracy z rozpowszechniającymi się nowoczesnymi technologiami, sztuczną inteligencją, czy też robotyzacją, dołączy także fokus na wysoko rozwinięte kompetencje miękkie – w tym znajomość języków obcych. To właśnie one stoją za sukcesem wielu managerów z branży IT lub biznesu.
Nowoczesne usługi biznesowe rozwijają się w Polsce coraz prężniej, obecnie generują one ok. 3-3,5 proc. PKB. Jak podaje ABSL – w 2008 r. sektor zatrudniał 50 tys. osób, po 12 latach zatrudnienie w 1500 przedsiębiorstwach tego typu zlokalizowanych na terenie Polski wynosi ponad 338 tys. W wielu z tych firm nieustannie prowadzona jest rekrutacja, a jednym z najważniejszych wytycznych wobec kandydatów jest znajomość minimum jednego języka obcego.
Język obcy standardem
W Polsce świadczy się nowoczesne usługi biznesowe w aż 38 różnych językach. Jest to efekt obsługi międzynarodowych projektów, zagranicznych klientów i wpływu aż 82 proc. podmiotów o zagranicznym kapitale, które budują ten sektor. Angielski, niemiecki, francuski, hiszpański i włoski – to najczęściej wykorzystywane języki obce w polskich centrach usług biznesowych.
„Każdego dnia współpracujemy z osobami różnych narodowości. Jest dla nas normą, że często w przypadku jednego projektu pracuje kilka lub nawet kilkanaście osób o odmiennych narodowościach. Stoją przed nami wyzwania kulturowe i językowe, z którymi wszyscy staramy się mierzyć, by dzięki sprawnej komunikacji dążyć do jak najlepszych realizacji założonych celów. Znajomość minimum jednego języka obcego jest dziś w sektorze nowoczesnych usług biznesowych standardem” – mówi Agnieszka Maślanka, transition manager w Capgemini, która posługuje się trzema językami obcymi.
ZOBACZ TAKŻE: Cyfrowe kompetencje na miarę XXIw
W Polsce specjaliści zdają sobie doskonale sprawę z istoty znajomości języków obcych, bo z roku na rok posługujemy się nimi coraz lepiej. Potwierdza to międzynarodowy raport określający poziom znajomości języka angielskiego EF Proficiency Index, gdzie w zestawieniu światowym z 2019 r. Polska plasuje się na 11, a w Europie na 9 pozycji. Co stanowi awans o dwa miejsca w stosunku do 2018 r.
Furtka do kariery
„Znajomość języków obcych zapewnia przewagę konkurencyjną zarówno przedsiębiorstwom, jak i osobom poszukującym pracy” – czytamy wśród zaleceń Rady UE w sprawie kompleksowego podejścia do nauczania i uczenia się języków. Potwierdzenia tych słów nie trzeba długo szukać, gdyż jak pokazują badania Babbel aż w 82 proc. wszystkich ogłoszeń, a także niemalże we wszystkich ogłoszeniach o pracę z branży biznesowej i IT wymagana jest znajomość co najmniej jednego języka obcego w stopniu dobrym lub bardzo dobrym.
„Języki obce są dziś jedną z kluczowych umiejętności, która pozwala na rozwój osobisty, szeroką współpracę i rozkwit kariery. Sam dołączyłem do Capgemini, właśnie między innymi dlatego, że chciałem pracować w prawdziwie międzynarodowym zespole. Połączenie kontaktu z obcojęzycznym klientem oraz ścisła współpraca z zagranicznymi kolegami pozwalają mi nieustannie szlifować swoje zdolności lingwistyczne, jak również umożliwiają poznawanie nowych kultur” – podkreśla Dominik Pustuła, team manager biegle posługujący się sześcioma językami obcymi, na co dzień związany z krakowskim oddziałem Capgemini.
ZOBACZ TAKŻE: Krakowski rynek pracy kształci specjalistów IT
Znajomość języków obcych niemalże „od ręki” pozwala odnaleźć interesujące oferty pracy, o dużych możliwościach – mimo ograniczeń będących wynikiem światowego kryzysu wywołanego pandemią. Przykładem może być rekrutacja 100 specjalistów IT w katowickiej siedzibie Capgemini, gdzie znajomość języka francuskiego otwiera drzwi do kariery w IT i nowoczesnych technologii.
„Dużą wagę kładziemy na znajomość języków obcych, a obecnie szczególny nacisk kładziemy na komunikatywną znajomość języka francuskiego wśród osób, które chcą rozpocząć swoją karierę w IT w Katowicach czy Opolu. Oferujemy im szkolenia przygotowujące do zawodu informatyka, a także rozwijające umiejętności techniczne. Również inżynierowie i architekci gotowi na dalszy rozwój w sektorze IT mogą skorzystać z szerokiej oferty szkoleń oraz zdobywać doświadczenie w pracy z nowoczesnymi technologiami” – informuje Artur Kmiecik, dyrektor zespołu Cloud & Data Services w Capgemini.
Lepsze jutro
Nieustannie rozwijane i wdrażane innowacyjne technologie, które wykorzystują sztuczną inteligencję, uczenie maszynowe, stają się elementem codzienności wielu firm. Wyręczają one pracowników w powtarzalnych zadaniach, tym samym przeorganizowując pracę wielu zawodów. Jednak człowiek w wielu aspektach na długo, czy nawet na zawsze, pozostanie niezastąpionym. Abstrakcyjne myślenie, poszukiwanie nowych rozwiązań, relacje międzyludzkie – biznesowe w przypadku podejmowania decyzji, strategicznych działań, to domena człowieka.
Międzynarodowy charakter współczesnych przedsiębiorstw wymusza konieczność pokonywania barier językowych i kulturowych, w celu sprawnej współpracy. Wraz z biegiem czasu i postępującym kosmopolityzmem, ta globalność firm stanie się jeszcze wydajniejsza, co zwiększa zapotrzebowanie na wielojęzykowość pracowników.
„Znajomość języków obcych pozwala otworzyć umysł, daje znacznie szerszy dostęp do informacji u źródła, daje poczucie wolności i dużej swobody, a także zacieśnia więzi międzyludzkie. To bezcenna umiejętność, która przygotowuje nas na lepsze jutro, które każdego dnia łączy ze sobą coraz więcej narodowości, kultur, firm i ludzi” – mówi Agnieszka Maślanka.