Kuczyński, Unity Group: Przyspieszamy z ekspansją zagraniczną

Grzegorz Kuczyński, prezes Unity Group
epoint

Grzegorz Kuczyński, prezes Unity Group, w rozmowie z ISBtech o ekpansji, rebrandingu i nowej skonsolidowanej ofercie, które mają nadać dynamiki strategii rozwoju firmy.

Pandemia wywróciła wiele branż do góry nogami, ale niektórym bardzo pomogła, przyspieszając ich rozwój. Do wygranych całej sytuacji na pewno zalicza się e-commerce, a jak poprzedni rok wyglądał w wykonaniu Unity Group?

Na fali olbrzymiego wzrostu zainteresowania e-handlem urosły wszystkie firmy odpowiedzialne za obsługę poszczególnych etapów procesu zakupowego. Świetny rok zaliczyły magazyny, rekordowe wzrosty odnotowała również branża kurierska i dostaw do paczkomatów.

Jednak to był także czas, kiedy aspektem coraz bardziej decydującym o pozycji konkurencyjnej biznesu, a często wręcz jego przetrwaniu, były profesjonalne usługi w obszarze transformacji cyfrowej. Unity Group jako doświadczony ekspert cyfryzacji kanałów sprzedaży B2B i B2C miało w zeszłym roku ręce pełne pracy.

Skokowy wzrost zainteresowania naszymi usługami bardzo cieszy, bo między innymi dzięki niemu najprawdopodobniej przebijemy poziom 50 mln zł przychodów za 2020, ale też uświadamia jedną rzecz: że sektor handlu detalicznego, pomimo wielu lat dynamicznego wzrostu e-commerce, wciąż ma dużo do zrobienia w obszarze digitalizacji i prawdziwego przeniesienia operacji do XXI w.

Rozwiązania ecommerce to dla nas jeden z fundamentów tzw. commerce transformation, ale my jako firma chcemy być dla naszych klientów kluczowym dostawcą i partnerem, dlatego skupiamy się również na integracji systemów, rozwiązaniach mobilnych oraz coraz bardziej znaczącym obszarze data science.

W minionym roku podjęliśmy strategiczną decyzje o wejściu w obszar konsultingu, aby dzielić się z naszymi klientami wiedzą i doświadczeniem oraz pomagać im w transformacji ich biznesów. Jesteśmy również partnerem AWS na poziomie Advanced. Musimy działać absolutnie kompleksowo, ponieważ potrzeby firm są dziś bardzo różne i stale rosną.

W 2020 r. tempo cyfryzacji polskiego handlu na pewno wyraźnie przyspieszyło. Czy jest szansa, że utrzyma się i w tym roku, czy raczej powolne wracanie do normalności, na które wszyscy liczą wskutek przeprowadzanych szczepień, wyhamuje ten trend?

Pandemia przyspieszyła ewolucję handlu, zwiększyła znaczenie kanałów elektronicznych oraz innowacji, ale wciąż nie wiadomo, które z tych zmian są chwilowe, a które zostaną z nami dłużej niż kolejne 6 miesięcy. Zeszły rok pokazał natomiast, że od transformacji cyfrowej nie ma już odwrotu.

Dzięki niej część firm dokonała piwotu i przetrwała najgorszą rynkową zawieruchę. 2020 r. był nauką dla przedsiębiorców odwlekających cyfryzację, dla których kolejnym testem mogą być następne pandemie czy inne wydarzenie o podobnej sile rażenia. Zapobiegliwe firmy zareagowały na dynamicznie zachodzące zmiany bardzo szybko, będąc gotowe na obsłużenie zwiększonych zamówień jeszcze przed nastaniem w Polsce drugiej fali zachorowań.

Jednak jest też cała grupa przedsiębiorstw handlowych, która mimo zeszłorocznych doświadczeń nadal nie podjęła strategicznych decyzji co do cyfrowej transformacji handlu i jej kierunków. Dla nich najbliższe miesiące w oczekiwaniu na przełom w walce z pandemią będą trudnym czasem pod względem biznesowym.

Unity Group zaczęło 2021 r. od dużych zmian. Rebranding i poszerzona oferta będą tymi impulsami, które podtrzymają wzrost spółki z zeszłego roku?

Jesteśmy zwinną i dynamiczną organizacją, elastycznie reagującą na zmieniające się otoczenie. Zeszły rok i obserwowane wtedy trendy utwierdziły nas w przekonaniu o słuszności przyjętej strategii, ale stały się też impulsem do przeglądu całej organizacji pod kątem wydarzeń 2021 r. i dalej.

W efekcie przeprowadziliśmy kompleksowe odświeżenie naszej identyfikacji wizualnej, wprowadzając do obiegu nowoczesny branding i witając naszych partnerów na zupełnie nowej stronie internetowej. Tej zmianie towarzyszyła też całkowita przebudowa prezentacji usług dla naszych klientów.

Weszliśmy w ten rok z nową skonsolidowaną ofertą, a jej ważnym wyróżnikiem będzie znaczące wsparcie w obszarze data. Bardzo dynamicznie działamy na rynkach zagranicznych i zależało nam na spójności komunikacyjnej i kompleksowości usług end-to-end.

Wprowadzając te zmiany, na pewno założyliście sobie konkretne cele, w których realizacji mają one pomóc. Które z nich są najważniejsze?

Działamy nieprzerwanie od 1997 r. To ponad 20 lat stażu rynkowego i przeszło 500 zrealizowanych projektów, ale mimo tak bogatego doświadczenia i ugruntowanej pozycji, my też musimy się zmieniać. Wymaga tego od nas otoczenie rynkowe, oczekują tego od nas nasi partnerzy, wreszcie sami, jako nowoczesna i zwinna organizacja, chcemy ciągłej zmiany na lepsze.

Realia są takie, że chcąc działać skutecznie na nowych rynkach, potrzebowaliśmy marki, uosabiającej naszą kreatywność oraz dynamiczne i nowoczesne podejście. Chcieliśmy też w większym stopniu uwypuklić naszą największą wartość, czyli pracowników, bo to dzięki nim (zatrudniamy już prawie 300 ekspertów) mamy za sobą 23 lata nieprzerwanego wzrostu i możemy odważnie podejmować nowe wyzwania.

Dotychczas nasz model działania świetnie sprawdzał się na rynku polskim i za granicą, ale wciąż czuliśmy niedosyt związany z naszą aktywnością międzynarodową. Po bardzo udanym 2020 r. czujemy, że teraz jest odpowiedni czas, by jeszcze silniej zaznaczyć swoją obecność w innych krajach.

Czy to oznacza otwarcie się na zupełnie nowe kierunki geograficzne i nowych klientów, czy raczej zwiększenie zakresu obsługi obecnych klientów spoza Polski?

Działamy na rynkach zagranicznych od kilku lat. Mamy tam dużych klientów, ale też prowadzimy swoje przedstawicielstwa w Zurychu i Nowym Jorku. Oczywiście chcemy dalej dynamicznie rozwijać się w Polsce, ale – idąc za ciosem – w jeszcze większym stopniu korzystać z olbrzymich wzrostów jakie usługi w ramach transformacji cyfrowej notują za granicą.  Nowy branding i nowoczesna strona internetowa, skrojone zostały również na potrzeby dalszej ekspansji zagranicznej.

Unity Group myśli tylko o zwiększeniu eksportu, czy kapitałowa ekspansja zagraniczna też jest brana pod uwagę?

Obecnie działamy w ramach roadmapy rozpisanej do 2025 r. Chcemy rosnąć 30% rocznie w sposób organiczny. Celujemy w takie rynki zagraniczne jak: DACH, USA, UK i kraje nordyckie, ale nasza ekspansja będzie postępować etapami. W latach 2021-2023, skupimy się na zapewnieniu znacznego wzrostu działalności w Polsce, Europie Zachodniej oraz w Ameryce Północnej w zakresie prowadzenia wdrożeń end-to-end transformacji cyfrowej. Chcemy konsekwentnie zwiększać nasze przychody zagraniczne. Nie wykluczamy również aktywności na rynkach kapitałowych.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments