Co druga firma (49 proc.) nie inwestowała w IV kwartale 2020 r., ale co czwarta (24 proc.) zwiększyła poziom tych wydatków względem poprzednich trzech miesięcy – wynika z danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Grupa Atlas tylko w ubiegłym roku zainwestowała ponad 50 milionów złotych w unowocześnienie swoich fabryk oraz blisko 25 milionów złotych przeznaczyła na remonty. Grupa nie powiedziała ostatniego słowa i w tym roku zamierza przeprowadzić szereg inwestycji nie tylko na polskim rynku, ale i w zagranicznych fabrykach.
PIE podaje, że wystarczające moce produkcyjne w stosunku do portfela zamówień deklaruje 72 proc. przedsiębiorstw. Co piąty badany wskazywał na zbyt duże moce produkcyjne przy przewidywanych zmianach popytu, a zbyt małe jedynie co 8 proc. badanych przedsiębiorstw.
Grupa Atlas zwiększyła moce produkcyjne
Grupa Atlas – lider na rynku producentów chemii budowlanej – podsumowała inwestycje zrealizowane w 2020 roku. Firma przedstawiła również planowane działania na najbliższy rok. Prezes Grupy, Paweł Kisiel wyjaśnia, że dzięki przeprowadzonym inwestycjom udało się m.in. zwiększyć moce produkcyjne.
„Zakupiliśmy nowe pakowaczki FFS do dwóch zakładów produkcyjnych, co pozwoliło nam zwiększyć wydajność produkcji naszej najnowszej linii produktowej GEOFLEX. Udało nam się to zorganizować bez zatrzymywania na dłużej procesu produkcji. W trakcie realizacji są prace zwiększające nasze zdolności produkcyjne wyrobów mokrych, w tym linii produktów GTA. Zwiększone też zostały możliwości produkcji wyrobów przez doposażenie i modernizacje linii produkcyjnych. Inwestycje są nieodzownym elementem rozwoju, a my chce się rozwijać” – mówi Paweł Kisiel, prezes Grupy Atlas.
„W „Nowym Lądzie” oddaliśmy do użytkowania halę produkcyjno-magazynową o powierzchni 1200m2 i budynek socjalno -biurowy. W „Dolinie Nidy” została wykonana modernizacja linii produkcji gipsu pozwalająca na zwiększenie wydajności procesu o równoległą przeróbkę FGD. W całej grupie w roku 2020 wydaliśmy na inwestycje, modernizację i zakupy środków trwałych około 50 mln złotych i były to naprawdę dobrze przemyślane wydatki” – dodaje prezes Paweł Kisiel.
Rozwój w kierunku robotyzacji
Grupa Atlas w swoich fabrykach posiada nowoczesne linie technologiczne. Te cały czas są usprawniane i robotyzowane. Obecnie firma ma pięć w pełni zrobotyzowanych stanowisk, a teraz trwają prace nad wprowadzeniem kolejnych.
„W firmach produkcyjnych automatyzacja i robotyzacja odgrywają ogromne znaczenie. Umożliwiają wytwarzanie takich samych jakościowo i powtarzalnych produktów, z wyłączeniem ryzyka błędu spowodowanego czynnikiem ludzkim” – mówi Rafał Lisik, dyrektor ds. Inwestycji, Grupa Atlas.
„Dzięki automatyzacji nasi pracownicy posiedli nowe kompetencje, jednocześnie poprawiliśmy ich komfort pracy. Dziś pracujemy nad zwiększeniem mocy produkcyjnych, podniesieniem efektywności produkcji oraz zmniejszeniem zużycia energii lub zastępowania funkcjonujących rozwiązań nowymi charakteryzującymi się mniejszą emisją CO2 i pyłów. Czuję duże wsparcie i wolę Zarządu we wdrażaniu kolejnych innowacji i automatyzacji procesów produkcyjnych oraz otwartość na nowe technologie. Cieszę się, że to się nie zmienia od wielu lat i nadal będziemy o krok przed konkurencją, również pod względem technologicznym” – wskazuje Rafał Lisik.
W 2021 roku Grupa Atlas planuje kolejne inwestycje zarówno w obszarze infrastruktury produkcyjnej, robotyzacji jak również w systemy informatyczne, w tym także inwestycje zagraniczne: zwiększenie mocy produkcyjnych w zakładzie Oradei w Rumunii i uruchomienie nowej suszarni w Grodnie, zwiększenie efektywności zakładu produkcji pap na Białorusi.