Elektryzująca fabuła inspirowana faktami, temat z pierwszych stron gazet, gwiazdorska obsada (Tomasz Włosok, Weronika Rosati, Łukasz Simlat, Adam Wietrzyński), muzyka Hani Rani, zakontraktowana dystrybucja Next Film. Tak w pigułce brzmi przepis na artystyczny i kasowy sukces nowego thrillera psychologicznego „KRÓL DOPALACZY”. Na koncie ma już część budżetu. O pozostałe 2,95 mln zł zwróci się do inwestorów społecznościowych.
Będzie to druga w Polsce kampania crowdfundingu inwestycyjnego, wspierająca produkcję filmu fabularnego. Emisja akcji „Króla dopalaczy” ruszy na przełomie I i II kwartału 2021 i promowana będzie na platformie Crowdway.pl. Jej cel to 2,95 mln zł.
„Nasz film zabierze widza z szarej codzienności w porywający świat pieniędzy, ucieczki przed prawem i świetnej zabawy. Z barwnej i trzymającej w napięciu historii jasno wyłoni się przekaz: dopalacze wyniszczają, zarówno tych, którzy je zażywają, jak i tych, którzy robią na nich biznes” – opowiada reżyser, Pat Howl.
Historia prosto z życia
„Król dopalaczy” to historia jak z gangsterskiego podziemia, która dzieje się w granicach prawa. Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami film przedstawi losy spektakularnej kariery założyciela imperium „legalnych narkotyków” oraz jego widowiskowego upadku. – Dla mnie to przede wszystkim film o tym, jak nasz system wartości adaptuje się do zmieniających się okoliczności, a granice moralne przesuwają tam, gdzie przebiegają granice prawa. To historia człowieka, który wpada w pułapkę pogoni za bogactwem i poczucia bezkarności – dodaje Pat Howl.
Kryminalny thriller psychologiczny przedstawi jaskrawy i niebezpieczny świat dopalaczy, do którego scenariusz w większości napisało życie. Granica moralności i przestępstwa, ciekawości i słabości charakteru zaciera się i pozostawi widza z mnóstwem pytań.
Reżyserem filmu i współautorem scenariusza jest Pat Howl (reżyser „Tamtej nocy”; reżyser II unitu „W głębi lasu” czy „Broad Peak”). Muzykę do filmu skomponuje utalentowana i obsypana nagrodami kompozytorka, pianistka i wokalistka, Hania Rani. Zdjęcia do filmu mają wystartować w III kwartale br., a premiera planowana jest na jesień 2022 roku. Obecnie trwa kompletowanie ekipy produkcyjnej i obsady. Wiadomo już, że w postać głównego bohatera wcieli się Tomasz Włosok (m.in. „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Underdog”, „Boże ciało”, „1983”). W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Weronikę Rosati („NCIS”, „Pitbull”, „M jak miłość”, „Śniegu już nigdy nie będzie”), Łukasza Simlata („Boże ciało”, „Drogówka”, „Fuga”, „(Nie)znajomi” „Śniegu już nigdy nie będzie”) i Adama Wietrzyńskiego („W głębi lasu”).
„Nasz film opowiada o dopalaczach – to główny bohater, który doprowadza do destrukcji wszystkich dookoła. W moim odczuciu to bardzo ważny temat i niezwykle aktualny, mimo chwilowej ciszy medialnej. Myślę, że sam fakt poruszenia tej tematyki, ma szansę ocalić niejedno zdrowie, a nawet życie” – mówi Tomasz Włosok, odtwórca głównej roli.
Nastawieni na komercyjny sukces
„Król dopalaczy” zabierze widza w porywający świat dużych pieniędzy, wielkiej miłości, ucieczki przed prawem i świetnej rozrywki. Film w atrakcyjnej formie poruszy ważny problem społeczny. Jest to brawurowa, momentami zabawna, trzymająca w napięciu historia w hollywoodzkim stylu.
„Od strony biznesowej “Król dopalaczy” jest jak dobrze zaprojektowany produkt. Zaczęliśmy od określenia potencjału frekwencyjnego tej historii i na tej podstawie ustaliliśmy budżet, który pozwoli inwestorom zarobić, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu artystycznego. Udało nam się tak zoptymalizować wydatki, że choć robimy film z dużym rozmachem, jest on znacząco mniej kosztowny, niż przeciętny budżet polskiego filmu” – tłumaczy Katarzyna Samson, producentka, prezes Król Dopalaczy Film SA.
Przygotowania do projektu ruszyły już w 2017 roku. Zbieranie materiałów i konsultacje eksperckie przerodziły się w scenariusz, który zachwycił i pomógł zgromadzić dużą część budżetu od koproducentów. Jeden z największych polskich dystrybutorów, Next Film („365 dni”, „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Bogowie”) włączył „Króla dopalaczy” do portfolio przyszłorocznych premier. Planowana dystrybucja obejmie emisję w kinach, na platformach VOD, w telewizji i na DVD, zarówno w Polsce jak i za granicą.
Zainwestować w film i zagrać w nim
Do powstania filmu potrzebne jest jeszcze około 2,95 mln zł. O taką kwotę producent, spółka celowa Król Dopalaczy Film SA, postanowił zwrócić się do inwestorów społecznościowych. Emisja crowdfundingową ruszy na przełomie I i II kwartału. Będzie promowana na platformie Crowdway.pl, która z sukcesem wsparła emisję akcji filmu „RÓJ’ w reż. Bartka Bali.
W zamian za akcje inwestorzy będą mogli czerpać zyski ze sprzedaży biletów oraz emisji na platformach filmowych. Producent „Króla dopalaczy” nie zdradza jeszcze minimalnej wartości inwestycji ani szczegółów benefitów crowdfundingowych, ale zapowiedział, że wśród nich znajdzie się m.in. możliwość wystąpienia w filmie w charakterze statysty lub epizodysty.
„Król dopalaczy” to drugi polski film fabularny, który ma powstać dzięki crowdinvestingowi. W 2020 roku szlaki przecierała spółka Film RÓJ SA, która z sukcesem zakończyła zbiórkę pozyskując 1,93 mln zł (100%) od prawie 300 inwestorów. Łukasz Siódmok, prezes Film RÓJ SA kibicuje kolejnej kampanii i dodaje – Cieszymy się, że film RÓJ otworzył nową drogą finansowania inwestycji filmowych w Polsce.
