W najbliższych dniach polska firma SatRevolution umieści na orbicie dwie satelity optyczne, których zadaniem będzie zbierać dane dla branży rolniczej oraz energetycznej w Polsce i USA. W projekt, pod nazwą Misja Andromeda, zaangażowały się spółki JR Holding, Columbus Energy i Saule Technologies.
Już wkrótce w przestrzeni kosmicznej pojawią się dwie polskie satelity STORK-4 oraz STORK-5 Marta, które dadzą początek 14-obiektowej konstelacji STORK. Satelity zostaną wyniesione na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety nośnej Virgin Orbit, LauncherOne. Po umieszczeniu na orbicie satelity będą zbierać multispektralne obrazy i dane średniej rozdzielczości dla klientów z branży rolniczej i energetycznej w Polsce i USA.
W przyszłości zdjęcia satelitarne będą mogły wspierać zieloną energetykę, m.in. dzięki precyzyjnemu wskazywaniu obszarów, na których warto stawiać farmy PV. Do końca 2026 roku SatRevolution planuje umieścić na orbicie 1500 satelitów obserwacyjnych i tym samym stać się największym na świecie operatorem satelitów EO (Earth Observation).
Misja Andromeda to ekscytujący projekt polskich firm, którego głównym zwieńczeniem będzie start satelitów SatRevolution na orbitę. Razem z nami w USA obecni są Saule i Columbus oraz fundusz inwestycyjny JR Holding, który zapoczątkował platformę współpracy między nami i wspiera nas finansowo. Naszym celem jest m.in. budowanie nowych rynków zbytu dla naszych produktów i pozyskiwanie nowych inwestorów. Myślimy o tym, jak przenieść kosmiczne rozwiązania na ziemię – tłumaczy Grzegorz Zwoliński, Prezes Zarządu SatRevolution S.A.
Misja Andromeda to pierwsze efekty synergii inwestycji JR Holding. Naszym pomysłem było połączenie w jeden wspólny projekt najciekawszych spółek, w które zaangażowaliśmy się kapitałowo. Chcemy pokazać, że Polska nie odbiega technologicznie i rozwojowo od tego, co dzieje się na świecie. Uważam, że działając w grupie, możemy więcej. Jestem dumny, że jesteśmy częścią tej misji – tłumaczy January Ciszewski, Prezes Zarządu JR Holding.
Satelity będą wykorzystywane przede wszystkim w rolnictwie precyzyjnym i leśnictwie. Dane dostarczane z orbity na bieżąco pomogą ocenić stan upraw, poziom nawodnienia oraz kondycję gleby. Pozwolą także na zlokalizowanie nielegalnych wycinek, ocenę drzewostanu i ewentualnych chorób.
Zdjęcia mogą być pomocne również w określeniu poziomu wydobycia złóż w kopalniach, oszacowaniu wielkości urobku, w ocenie jakości wykonania inwestycji drogowych czy zarządzaniu projektami budowy sieci światłowodowych. Satelity będą też wspierać zieloną energetykę, na czym w szczególności skorzysta uczestnicząca w misji spółka Columbus Energy.
Dane z satelitów SatRevolution mogą dostarczyć ważnych informacji, przydatnych w rozwoju naszego biznesu. Dzięki pozyskanym z orbity danym możliwe będzie precyzyjne wskazanie, na jakich obszarach warto stawiać farmy fotowoltaiczne oraz jak je projektować. Z kolei ciekawym elementem, jaki my możemy wnieść do projektu, jest produkt należącej do Grupy Columbus spółki technologicznej Saule – ogniwa perowskitowe. Są to ultracienkie i elastyczne ogniwa fotowoltaiczne, generujące energię zarówno ze słońca, jak i ze sztucznego światła. Mam nadzieję, że ogniwa perowskitowe trafią na polskie satelity w pierwszej kolejności i że będziemy mogli je niebawem powszechnie stosować w kosmosie, zamiast ciężkiego krzemu. – tłumaczy Dawid Zieliński, Prezes Zarządu Columbus Energy S.A.
Kooperacja Columbus, Saule Technologies oraz SatRevolution otwiera przed spółkami interesujące możliwości wykorzystania polskich technologii zarówno w kosmosie, jak i na Ziemi.