Rynek stomatologiczny urósł do wartości 60 mld dolarów. Już w najbliższej przyszłości druk 3D będzie stanowił istotną część tego rynku. Szacuje się, że w 2025 roku jego wartość może sięgnąć 6,5 mld dolarów, przy średniorocznej stopie wzrostu na poziomie 28%. Chcemy być beneficjentem tego wzrostu – mówi Mariusz Babula, członek rady nadzorczej Zortrax Dental.
Idea tzw. stomatologii cyfrowej, w ramach której technologie komputerowe będą odgrywać kluczową rolę w zakresie leczenia pacjentów, powstała w latach 70. XX wieku. Stopniowo upowszechniały się jej elementy, jak oprogramowanie CAD/CAM.
Dziś w gabinetach coraz częściej widzimy cyfrowe karty pacjentów, tomografy czy skanery wewnątrzustne. Ostatnim krokiem na drodze do osiągnięcia pełnych założeń koncepcji jest powszechne wprowadzenie druku 3D do gabinetów dentystycznych i pracowni protetycznych. Obecnie trwa kampania crowdfundingowa spółki promowana przez Crowdway.