Triggo, polski samochód elektryczny, był obecny podczas jednej z najważniejszych imprez motoryzacyjnych na świecie.
Goodwood Festival of Speed jest coroczną imprezą przyciągającą rzesze pasjonatów motoryzacji. Można na niej zobaczyć zarówno najcenniejsze klasyki, jak i najnowsze modele najważniejszych światowych marek. Nieodłączną częścią wydarzenia jest Future Lab – wystawa najciekawszych rozwiązań mających zrewolucjonizować transport, organizowana w tym roku pod patronatem BP. Częścią wystawy była ekspozycja egzemplarzy Triggo — polskiego rozwiązania w zakresie elektrycznej mobilności miejskiej.
Zaproszenie do Goodwood traktujemy z jednej strony jako ogromne wyróżnienie, z drugiej zaś za kolejne potwierdzenie słuszności naszego pomysłu na samochód, który jest w stanie pokonać zatory drogowe. Tegoroczną imprezę — pomimo obostrzeń pandemicznych odwiedziło ponad 100,000 fanów motoryzacji. – Niezmiernie cieszy nas szczery i otwarty entuzjazm dla Triggo okazywany przez — wymagającą przecież i bardzo dobrze obeznaną z motoryzacją — publiczność. Szczególne pochwały, często wręcz żądania natychmiastowej dostępności padały ze strony mieszkańców zatłoczonych miast — przede wszystkim londyńczyków — powiedział Rafał Budweil, założyciel i prezes spółki Triggo S.A.
Triggo jest pierwszym na świecie pojazdem skutecznie łączącym zalety samochodów i jednośladów. Swoje możliwości – pokonywania korków i łatwości parkowania — zawdzięcza unikatowej konstrukcji pozwalającej na zmianę całkowitej szerokości pojazdu w zależności od jego prędkości. Konstrukcja została objęta ochroną patentową w krajach o całkowitej populacji 3,95 miliarda mieszkańców.
Osobiście cieszy mnie również to, że na tle innych projektów, Triggo zdaje się mieć największe uzasadnienie praktyczne i ekonomiczne, jak również być zdecydowanie najbliżej wdrożenia komercyjnego — dodaje Budweil.
Goodwood Festival of Speed to wydarzenie o wielu wątkach i aspektach. Stanowi między inni okazję do nawiązania nowych relacji i kontaktów handlowych, czy kapitałowych. Plany spółki koncentrują się na rynku usług współdzielonej i zielonej mobilności miejskiej.
Pobyt w Goodwood pozwolił przedstawić i przedyskutować z partnerami kilka naszych koncepcji kluczowych z punktu widzenia planów rozwojowych Triggo S.A. Wśród nich znajdowała się między innymi budowa platform Triggo on Demand w najważniejszych obszarach metropolitarnych, czy też bezpośrednio z nim powiązany program rozwoju zdalnego zarządzania flotami naszych pojazdów. — zaznacza Budweil.
Zastosowanie pojazdów Triggo ma zrewolucjonizować cierpiący na szereg bolączek rynek automatycznego wynajmu samochodów — tzw. „car sharing”, powodując jednocześnie zmniejszenie zatrucia środowiska, ograniczenie zatorów drogowych i uwolnienie przestrzeni miejskiej zajmowanej obecnie przez samochody.