BinarApps — polska spółka IT tworząca produkty cyfrowe dla biznesu, poinformowała o uruchomieniu nowego Delivery Center w Gdyni. Firma z siedzibą główną w Łodzi, zatrudnia obecnie ponad 130 specjalistów. BinarApps upatruje największe szanse na rozwój w branży FinTech.
W trójmiejskim biurze firmy pracuje już ponad 20 osób, głównie specjalistów Java i React Native. Firma planowała stworzenie nowego Delivery Center od kilkunastu miesięcy, a pandemia COVID-19 tylko przyspieszyła tę decyzję. BinarApps chce powtórzyć sukces swojego łódzkiego oddziału, ale w dwukrotnie krótszym czasie – celem jest zwiększenie zatrudnia do 100 osób w przeciąg 3 lat. W planach spółki jest również otwarcie kolejnych lokalizacji, w tym pierwszego oddziału zagranicznego.
Przez ostatnie 7 lat zebraliśmy wiele doświadczeń i dojrzeliśmy jako organizacja. Projekty, które zrealizowaliśmy dla firm ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Skandynawii zyskały duży rozgłos i są dla nas świetną reklamą, zarówno wśród potencjalnych klientów, jaki i partnerów. Od dłuższego czasu prowadziliśmy rozmowy z mniejszymi firmami czy zespołami specjalistów, którzy zauważają trudności w kwestii skalowania swojego biznesu. Przyłączenie się do BinarApps to dla nich szansa na szybki wzrost przy minimalnym ryzyku. Gdynia jest właśnie takim przykładem – spotkaliśmy tu ludzi, którzy mieli ambicje, aby pracować przy innowacyjnych projektach z obszaru Open Banking czy Blockchain i wspólnie stworzyliśmy zespół o bardzo mocnych kompetencjach. W przyszłości planujemy otwarcie kolejnych lokalizacji, również za granicą. – podkreśla Adam Przymusiała, Co-Founder BinarApps.
Dobre wyniki mimo pandemii
Pomimo okresu pandemii spółka odnotowała wysokie wyniki finansowe – ubiegły rok BinarApps zamknęła z wynikiem 14,5 mln zł, co oznaczało 35% wzrost przychodów r/r. Jak podaje Adam Przymusiała, rok 2021 zapowiada się jeszcze lepiej:
Początkowy okres pandemii COVID-19 był dla nas trudny bo wiele projektów zostało wstrzymanych, a tempo pozyskiwania nowych wyraźnie zmalało. Jednak dzięki partnerskim relacjom z klientami i różnym działaniom wewnętrznym, sytuacja szybko odwróciła się o 180 stopni. Przede wszystkim zoptymalizowaliśmy wiele procesów w organizacji, które pozwoliły nam działać znacznie sprawniej. Podjęliśmy też decyzję, że niezależnie od sytuacji, nikogo nie zwalniamy. Było to możliwe dzięki wartościom, na których budujemy naszą organizację, czyli odpowiedzialności, troska o innych i zaufaniu. Po początkowej fazie niepewności znacznie wzrosło zainteresowanie ze strony klientów i pojawiły się nowe projekty, bo firmy potrzebowały rozwiązań pozwalających na sprawne funkcjonowanie w nowej rzeczywistości. W efekcie nasze przychody zwiększyły się o 35% r/r. Jednak wiele wskazuje na to, że to dopiero początek dużej fali wznoszącej, bowiem już w połowie roku nasze wstępne prognozy szacują 75% wzrost.
FinTech szansą na rozwój
BinarApps tworzy aplikacje mobilne i webowe dla branż, takich jak e-commerce, healthcare, media czy HR, ale największe szanse na wzrost upatruje w FinTech. W tym sektorze spółka zrealizowała do tej pory kilkanaście projektów, m.in. dla firm z USA, Wielkiej Brytanii czy Skandynawii.
FinTech to jedna z najszybciej rozwijających się branż w ostatnich latach. Próg wejścia dla nowych firm był dotychczas bardzo wysoki, ale dyrektywa PSD2 stworzyła możliwości zaistnienia w tym sektorze również mniejszym podmiotom. Mamy duże doświadczenie w tworzeniu rozwiązań z zakresu Open Banking czy Blockchain i widzimy tutaj szansę rozwoju BinarApps. Projekty takie jak Minerva, Everest oraz GetBeyond pomogły nam zdobyć wiedzę, rozbudować kompetencje, ale przede wszystkim odniosły sukces na swoich rynkach. Każda kolejna realizacja to nowe doświadczenie, które szybko procentuje, bo dostarczamy coraz doskonalsze produkty. — wskazuje Maciej Krasowski, Chief Revenue Officer i Co-Funder BinarApps.