epoint

W ubiegłym roku globalna wartość handlu online w branży modowej została oszacowana na 752,5 mld USD, a w perspektywie najbliższych czterech lat rynek ma rosnąć o 9,1% rokrocznie. Moda to obecnie największy segment konsumenckiego e-commerce – w większości krajów europejskich to numer jeden wśród zakupów online.

To oznacza, że gracze działający w tym sektorze mają przed sobą gros możliwości intensywnego rozwoju – pod warunkiem, że dostosują się do zmieniających się potrzeb klientów. Jedną z firm z rosnącą obecnością nad Wisłą jest Miinto, duński gigant e-commerce, który w naszym kraju jest obecny od 3 lat. Firma z polskimi korzeniami urosła w Europie o 54% w ciągu ostatniego roku, stając się jedną z największych europejskich platform modowych. W celu dalszego rozwoju zapowiada inwestycje m.in. w Polsce, takie jak stworzenie 300 nowych miejsc pracy w ramach rozwijającego się centrum IT.

Szybki rozwój handlu online w branży modowej sprawia, że rynek staje się niezwykle konkurencyjnym środowiskiem. To wyzwanie zwłaszcza dla małych, lokalnych projektantów czy manufaktur chcących dotrzeć ze swoimi produktami do jak największej grupy odbiorców, jednak nie dysponują wystarczającymi środkami czy wiedzą, aby prowadzić skuteczne działania promocyjne. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie powstało Miinto, platforma e-commerce pośrednicząca w sprzedaży mody luksusowej i wspierająca sklepy z całego świata nowoczesnymi technologiami, m.in. szytymi na miarę rekomendacjami, które umożliwiają partnerom optymalizację decyzji zakupowych. Dzięki obecności na 13 europejskich rynkach firma może zaoferować klientom produkty pochodzące od 5 000 lokalnych marek, w ten sposób umożliwiając fashionistom wspieranie designerów tworzących wyjątkowe ubrania czy akcesoria.

Mimo ekskluzywności sprzedawanych produktów, grono potencjalnych odbiorców jest spore – w samej Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy zanotowano ponad 15 milionów wizyt na stronie Miinto, a niespełna 50 tysięcy klientów dokonało zakupu. Od początku 2021 roku przeciętny nabywca znad Wisły wydał na platformie około 200 euro. W innych krajach również nie brakuje zainteresowania produktami sprzedawanymi przez platformę – innowacyjny model rozwoju Miinto, bazujący na strategii blitzscalingu oraz wykorzystaniu nowych technologii, pozwolił osiągnąć ponad 200 mln euro przychodu, co plasuje duńską firmę w czołówce europejskich platform modowych.

W jednym miejscu skupiamy lokalnych projektantów i międzynarodowe marki, tworząc w ten sposób sklep z zupełnie unikatową ofertą. Pozwala nam to odpowiadać na potrzeby konsumentów oraz wspierać małe i średnie przedsiębiorstwa szyjące niepowtarzalne ubrania. Pandemia przyspieszyła pewne procesy w naszej firmie, ale też potwierdziła, że rynek potrzebuje naszej platformy i jej możliwości. Niektórzy z naszych partnerów mówili nawet, że bez dostępu do wielomilionowej bazy klientów i wsparcia naszych pracowników, byłoby im naprawdę trudno przetrwać ubiegły rok. Chcemy im jeszcze bardziej pomóc – z tego względu w naszych planach uwzględniamy m.in. inwestycję w polski hub IT, który wesprze rozwój naszej oferty na całym świecie. – wyjaśnia Konrad Kierklo, CEO Miinto.

Miinto, które jeszcze rok temu było firmą działającą głównie w Skandynawii, obecnie ponad połowę swoich przychodów operacyjnych czerpie z rynków poza krajami nordyckimi. Od momentu założenia biznesu w Kopenhadze w 2009 roku, odnotowuje on silny i konsekwentny dwucyfrowy wzrost każdego roku – miejscami nawet trzycyfrowy. Nie zapowiada się na przełamanie tego trendu – w ubiegłym roku firma rozszerzyła działalność na takie kraje jak Niemcy, Francja i Hiszpania, a w sezonie 2020/2021 odnotowała rekordowy wzrost o 54% przy sprzedaży przekraczającej 185 mln EUR. Wzrost zatrudnienia w całej Europie, w tym w Polsce, ma na celu umocnienie pozycji Miinto jako technologicznego gracza na rynku fashion e-commerce.

W Polsce firma jest obecna od 3 lat, w tym czasie zdążyła nawiązać współpracę z ponad 300 partnerami z siedzibą w Polsce. Aktualnie platforma oferuje produkty zarówno największych marek (m.in. Gucci, Balenciaga, Louis Vuitton), jak i niezależnych butików lokalnych projektantów z całej Europy (m.in. Chylak, Allora czy włoski MSGM). Na rynek nad Wisłą Miinto weszło poprzez wykupienie najsilniejszego lokalnego konkurenta – showroom.pl, a teraz poszerza swoją obecność w kraju. Polski hub IT ma zapewnić ponad 300 miejsc pracy dla entuzjastów technologii i mody.

Dla Konrada Kierklo CEO Miinto inwestycja w Polsce i stworzenie lokalnego hubu IT to nie tylko sposób na utrzymanie szybkiego tempa rozwoju jego firmy. To także sprawa o osobistym charakterze, z uwagi na to, że jest on synem antykomunistycznego opozycjonisty, którego rodzina w latach 80. przeniosła się z Polski do Danii.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments