epoint

Co piąty kierowca w Polsce wydaje do 1000 złotych miesięcznie na opłaty związane z posiadaniem samochodu. Sytuacji finansowej konsumentów nie poprawiają ceny paliw. Olej napędowy na początku marca br. był droższy średnio o 57 proc., a benzyna o 47 proc. Dziś natomiast – w obliczu wizji embarga na rosyjską ropę – wiele osób obawia się kolejnych podwyżek.

Rosnące ceny mobilizują Polaków do wybierania alternatywnych środków transportu. W pierwszym roku pandemii na dwa kółka przesiadł się co czwarty Polak. Z najnowszych danych największego producenta rowerów w Polsce – firmy Romet wynika, że sprzedaż rowerów w naszym kraju znacząco wzrośnie. Tylko w ubiegłym roku Romet zwiększył przychody o 35 proc.

Rower jest jednym z najpopularniejszych sprzętów sportowych w Polsce. Z szacunków Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego wynika, że średnio w Polsce rokrocznie sprzedawanych jest ok. 1,2 mln nowych rowerów. Niskie koszty utrzymania jednośladów i liczne korzyści zdrowotne napędzają wzrost światowego rynku rowerowego. Zdaniem Market Research Future, do 2027 roku globalny rynek rowerowy osiągnie 28,66 miliarda dolarów.

Według prognoz rynkowych do 2025 roku przewidywany jest wzrost wartości światowego rynku rowerowego do 80 miliardów euro z produkcją na poziomie 210 milionów sztuk. Nasze wyniki finansowe w Grupie Romet za 2021rok potwierdzają te tendencje, bowiem zwiększyliśmy przychody o 35 procent do ok. 450 milionów złotych. Z kolei w tym roku przewidujemy, że przychody w całej Grupie Romet przekroczą 600 milionów złotych. Zdecydowanie dużą zmianą na rynku, którą wyraźnie widać w ostatnim czasie jest coraz większe zainteresowanie rowerami elektrycznymi, w Polsce zaczynamy sprzedawać coraz więcej e-bików. – zauważa Grzegorz Grzyb, wiceprezes Zarządu Romet, największego producenta rowerów w Polsce, a jednocześnie marki należącej do grona najważniejszych producentów rowerów w Europie.

Polacy coraz chętniej przesiadają się na rowery elektryczne

Powodem, dla którego coraz więcej użytkowników wybiera rower elektryczny, jest przede wszystkim przyjemność z jazdy na dużo wyższym poziomie. Drugą, ważną kwestią jest to, że w zasadzie każda osoba, każda grupa użytkowników może pokonać zdecydowanie więcej kilometrów. Pierwszą z nich są osoby, które jeżdżą rowerem, ale nie mają wystarczającej kondycji, aby pokonywać wiele kilometrów czy wjeżdżać na wysokie, strome szczyty. To osoby, które nigdy nie podejmowały tego typu wysiłku, a chcą spróbować.

Drugą grupę stanowią osoby starsze, które nadal chciałyby pokonywać dziesiątki kilometrów, przełamywać bariery, ale z różnych przyczyn nie jeżdżą na rowerze.
Trzecią grupę stanowią osoby aktywne, które po zakończeniu treningów, maratonów, wyścigów nadal są głodne emocji. Chcą pokonywać kolejne kilometry czy to na górskich szlakach, czy w mieście i tutaj idealnie sprawdzą się rowery elektryczne. Rowery z napędem elektrycznym to również dobre rozwiązanie w przypadku rodzin z dziećmi — podczas wspólnych wyjazdów, każdy może pokonywać trasę w tym samym tempie.

Podsumowując: rowery elektryczne są dla każdego, dowodem na to jest fakt, że każda z grup użytkowników przesiadając się z roweru tradycyjnego na elektrycznym, może pokonać znacznie większą ilość kilometrów w krótszym czasie i komfortowo bez obaw o niewystarczającą formę do pokonywania długich dystansów. – podkreśla Grzegorz Grzyb.

Mimo że rowery elektryczne są droższe w zakupie niż zwykłe, zainteresowanie nimi stale rośnie. Szacuje się, że w 2026 r. ich udział, w wartym 5,5 mld zł rocznie rodzimym rynku rowerów stanowić będzie 30 proc.

Romet jako producent rowerów obecnie mocno koncentruje się na technologii rowerów elektrycznych i ich rozwoju. Najnowsza kolekcja e-bików to rowery w takich grupach jak: E- MTB, E-Cross, E-Trekking, E-City. Dodatkowo w ostatnim czasie dokonał się znaczący dla całej branży progres, który dotyczy produkcji modeli z ramą zintegrowaną – i ten trend dominujący na rynku Europy Zachodniej z powodzeniem został wprowadzony w nowych modelach Romet, a produkcja ram do rowerów elektrycznych z tym rozwiązaniem została już wdrożona w Polsce.

Rynek rowerów elektrycznych zdecydowanie zmienia się i rośnie. W bieżącym roku szacujemy, że rowery elektryczne będą stanowiły 20 proc. całej produkcji w naszych fabrykach – zapowiada Grzegorz Grzyb. – Według prognoz Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego, do 2027 roku wolumen rowerów tej kategorii przekroczy liczbę rowerów tradycyjnych. Jako największy producent rowerów w Polsce na rynku, czujemy się odpowiedzialni za rozwój tego sektora branży. Konsekwentnie i ciągle pracujemy nad rozwojem tej grupy rowerów, ich technologii oraz konstrukcji. – dodaje Grzegorz Grzyb.

W Polsce od lipca 2021 r. istnieje możliwość skorzystania z dofinansowania przedsięwzięć polegających na zakupie lub leasingu nowych pojazdów zeroemisyjnych, w ramach programu Mój elektryk. Niestety w obecnym kształcie nie przewidziano w nim wsparcia finansowego na zakup czy leasing roweru elektrycznego. Biorąc pod uwagę, że niemal dwie trzecie Polaków deklaruje chęć zmiany klasycznego roweru na elektryczny, przy wysokości dopłaty do 50 proc. ceny zakupu, być może polski ustawodawca rozważy w niedalekiej przyszłości rozszerzenie katalogu pojazdów elektrycznych, objętych wsparciem w ramach programu o rowery elektryczne.

Z pewnością tego typu działanie zwiększyłoby zainteresowanie rowerami elektrycznymi i skłoniłoby też do wyboru roweru jako komfortowego środka transportu, a przy okazji spopularyzowałoby ogólną aktywność sportową. – podsumowuje Grzegorz Grzyb.

Przyszłością transportu miejskiego jest bike sharing

Widzimy jak na rynku z powodzeniem funkcjonuje car sharing, czy współdzielenie środków transportu osobistego. Coraz częściej słyszy się, że ekonomia współdzielenia to przyszłość. Samochód może być np. współdzielony z sąsiadami. Z kolei firmy decydujące się na car sharing biznesowy, oddają do dyspozycji pracowników flotę, z której mogą korzystać np. po to, aby wspólnie dotrzeć do pracy. Firma podkreśla, iż takie podejście jest nie tylko trendem, ale ma realny wpływ na zmniejszenie śladu węglowego oraz oszczędności przy dzisiejszych cenach paliw.

Romet planuje jeszcze w tym sezonie wdrożenie projektu bike sharingu zupełnie nowej generacji — czyli systemu rowerów elektrycznych ze stacją do samodzielnej wymiany baterii przeznaczonej do wynajęcia w modelu krótko, długoterminowym lub flotowym. Ten nowy sposób podejścia do bike sheringu pozwoli każdemu na samodzielną wymianę baterii w tzw. bateriomacie. Urządzenie pełni funkcję skrzynek do przechowywania baterii, a wymiany pakietu baterii w tym systemie dokonuje się w bardzo prosty sposób: – użytkownik, za pomocą aplikacji otworzy jedną z szafek, w której umieści rozładowaną baterię i wymieni ją na naładowaną.

 Jesteśmy przekonani, że będzie to komfortowe rozwiązanie nie tylko dla firm, bo do nich przede wszystkim skierowana będzie nasza oferta, ale również stanie się atrakcyjną alternatywną dla użytkowników indywidualnych – dodaje Grzegorz Grzyb.

Cały system zarządzania rowerem i wymiany baterii zawarty będzie w jednej aplikacji użytkownika pozwalającej na lokalizację roweru, pozostawienie go bezpiecznie w dowolnym miejscu dzięki specjalnemu smart lockowi, sprawdzanie i planowanie tras oraz przypomnienia o konieczności dokonania przeglądu.

Podsumowując, niezależnie od cen paliw, trendów i sytuacji na rynku rower to najbezpieczniejszy środek komunikacji i należy obecnie do najprzyjemniejszych sportowych aktywności. Nie tylko dla zdrowia fizycznego, ale i psychicznego – szczególnie w tych dzisiejszych czasach.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments