Ailleron 2024

Niż demograficzny dotyka coraz więcej krajów. Według WHO zaburzenia płodności są chorobą cywilizacyjną. Wsparciem w rozwiązaniu tego wyzwania jest procedura in-vitro oraz rozwiązania technologiczne oparte o sztuczną inteligencję, które niosą obietnicę podwyższenia skuteczności tej metody. Rozwiązania AI dla leczenia zaburzeń płodności opracowuje polski start-up technologiczny MIM Solutions. Sztuczna inteligencja będzie wspierać lekarzy specjalistów w realizacji procesu in-vitro.

Pierwsze testy technologii pokazały już wysoką skuteczność rozwiązania. Polski start-up po certyfikacji oprogramowania wchodzi pełną parą na rynek leczenia płodności wart w 2021 r. 15,74 mld USD.

Spadek demograficzny dotyczy coraz większej liczby krajów, zarówno Polski, jak i z Europy Zachodniej oraz USA. Polska odnotowuje najgorszą sytuację demograficzną od czasów II wojny światowej. W 2020 roku ogólny wskaźnik płodności w USA osiągnął najniższy poziom w historii. Według WHO zaburzenia płodności są chorobą cywilizacyjną, która dotyka coraz większy procent populacji w wieku rozrodczym. Wsparciem w rozwiązaniu tego wyzwania jest procedura in-vitro, która jednak jest bardzo kosztowna i często nieefektywna. Powstają już rozwiązania technologiczne, które wspierają kliniki in vitro w osiąganiu lepszych rezultatów tej procedury.

Takie rozwiązania dostarcza również polski start-up MIM Solutions – firma, która wdraża technologie z zakresu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego m.in. w branży MedTech. To firma, która wywodzi się z Uniwersytetu Warszawskiego i została założona przez czołowych polskich naukowców w obszarze sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i głębokiego, i pozyskała środki z NCBiR na opracowanie dwóch innowacyjnych rozwiązań technologicznych wspierających lekarzy w przeprowadzaniu procedury in vitro. To projekty EMBRYOAID i FOLLISCAN.

EMBRYOAID to aplikacja, która wspiera pracę embriologów i służy do oceny potencjału rozwojowego zarodków. Jej przeznaczeniem jest wspomaganie decyzji klinicznych w celu pomocy w selekcji zarodków podczas procedur zapłodnienia in vitro. Opierając się na dużej kolekcji obrazów poklatkowych oraz zdjęć, EMBRYOAID pomaga embriologom zidentyfikować najbardziej obiecujące zarodki ich pacjentek.

Testy dowiodły, że aplikacja selekcjonuje zarodki z taką samą skutecznością jak wysoko wykwalifikowany embriolog z 30-letnim doświadczeniem. Technologia została opracowana przez zespół czołowych polskich data scientistów wraz z doświadczonymi embriologami. – podaje dr Piotr Wygocki, CEO MIM Solutions.

Druga aplikacja to FOLLISCAN, ma na celu poprawę diagnostyki płodności kobiet poprzez wsparcie ginekologów w badaniu ultrasonograficznym rezerw jajnikowych kobiet. Oprogramowanie wspiera klinicystów w doborze zabiegów lepiej dopasowanych do potrzeb pacjenta, jednocześnie zwiększając skuteczność leczenia. FOLLISCAN opiera się na prostej, ale bardzo efektywnej koncepcji, czyli zbudowaniu platformy technologicznej, która imituje wiedzę wysoko wykwalifikowanych ekspertów medycznych i oddaje tę umiejętność w ręce każdego dostawcy opieki zdrowotnej. FOLLISCAN automatyzuje ogromną liczbę zadań, które obecnie muszą być wykonywane przez człowieka. Obie aplikacje będą wspierać w dużym stopniu lekarzy specjalistów w ich codziennej pracy.

Działalność MIM Solutions i stworzone rozwiązania technologiczne zostały dostrzeżone już przez środowisko biznesowe i medyczne, dzięki czemu firma oraz autorzy projektów otrzymali wiele wyróżnień, m.in. nagrodę w kategorii BioDigital od Central European BioForum, wyróżnienie w konkursie „Przedsiębiorca Roku” organizowanym przez Uniwersytet Warszawski w kategorii „Innowacja”, tytuł „Bizneswoman Roku” w kategorii „Liderka nowych technologii” przyznawany przez Fundację Sukces Pisany Szminką oraz Excellence in AI Award dla Uli Sankowskiej, współautorki projektów i Prezeski MIM Solutions.

Prognozy wartości światowego rynku leczenia niepłodności przewidują wzrost z 14,27 mld USD w 2020 r. do 15,74 mld USD w 2021 r. przy złożonej rocznej stopie wzrostu wynoszącej 10,3% (CAGR). A przewidywania długofalowe szacują, iż rynek osiągnie 21,7 mld USD w 2025 r. przy CAGR wynoszącym 8%. Polska firma swoje rozwiązania po wstępnych wdrożeniach w Polsce będzie skalować w klinikach w USA, w krajach Europy Zachodniej i w Azji. W ten sposób przyłączy się do szybko rozwijającego się rynku wsparcia leczenia zaburzeń płodności.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments