Konrad Palka, prezes spółki Pharmena w rozmowie z ISBtech o planach rozwojowych, sytuacji rynkowej i ekspansji na rynku dermokosmetyków i biotechnologii.
Jak przedstawia się Wasze portfolio? Pracujecie nad nowymi liniami produktów?
Wychodząc naprzeciw wyzwaniom, jakie stawia przed nami rynek nieustannie rozwijamy nasze portfolio. W 2021 roku wprowadziliśmy na rynek 40 innowacyjnych produktów do pielęgnacji skóry i włosów. Spełniając oczekiwania naszych klientów i odpowiadając na najnowsze trendy konsumenckie, rozwijamy się przede wszystkim w kategoriach hair care, skin care i suplementach.
Kluczowe dla nas marki to dermena®, czyli innowacyjne i unikalne dermokosmetyki do pielęgnacji włosów, skóry, rzęs i paznokci, allerco® – kompleksowa kuracja emolientowa dla wszystkich grup wiekowych, również od 1. dnia życia i menavitin®, czyli unikalne suplementy diety uzupełniające dietę w 1-MNA.
Wiedząc, jakich produktów poszukują konsumenci rozszerzyliśmy nasze portfolio również o takie marki jak favorite nature (naturalna, wegańska pielęgnacja włosów i skóry) oraz novaja (regeneracyjne dermokosmetyki do ciała i włosów). Siłą napędową naszej spółki jest innowacyjna cząsteczka REGEN7, która jest obecna w większości naszych produktów. Koncentrujemy się na jak najszerszym jej zastosowaniem w naszych produktach. W I półroczu br. wprowadziliśmy kilka nowych produktów do oferty, a kolejnych kilkanaście planowane jest do końca roku.
Do kogo kierujecie swoje produkty?
Nasze produkty są skierowane do osób, które poszukują skutecznych i bezpiecznych rozwiązań do pielęgnacji włosów z problemem nadmiernego wypadania oraz do pielęgnacji skóry problemowej. Połączenie molekuły REGEN7 ze starannie dobranymi składnikami aktywnymi pozwoliło stworzyć produkty, które posiadają wysoką skuteczność i doskonałą jakość kosmetyczną.
W portfolio posiadamy również kosmetyki, które są rekomendowane dla osób szukających prostych, naturalnych składów. Linię suplementów kierujemy do osób dbających o zdrowie i poszukujących nowinek.
Działacie także poza granicami Polski. Czy planujecie ekspansję na kolejne zagraniczne rynki?
Tak, Pharmena na bieżąco rozwija współprace z obecnymi zagranicznymi partnerami, ale również prowadzimy rozmowy z nowymi podmiotami na nowych rynkach zbytu. Naszymi największymi rynkami zagranicznymi są obecnie Niemcy, Wielka Brytania oraz Bliski Wschód.
Stawiacie na ofertę stacjonarną, e-commerce, czy mix tych dwóch kanałów? Który kanał jest dla Was najbardziej dochodowy?
Dzisiejszy rynek pokazuje, że konieczna jest równoległa obecność w obu tych kanałach. Po pandemii koronawirusa, czy wybuchu wojny w Ukrainie, wiemy już, że czasy są niepewne, a świat może zmienić się z dnia na dzień. Moim zdaniem jedynie umiejętne działania cross-channelowe przyniosą oczekiwane rezultaty. Ponadto działanie zarówno online, jak i offline dywersyfikuje nasz biznes i umożliwia dotarcie do szerokiego grona odbiorców, ulokowanych w różnych segmentach rynku.
Czy prócz rozwoju oferty dermatologicznej planujecie skoncentrować swoje siły także na działaniach z zakresu biotechnologii?
W naszych działaniach koncentrujemy się na trzech obszarach działalności: poszerzamy naszą ofertę produktów dermokosmetycznych, wprowadzamy od obrotu innowacyjne suplementy diety oraz pracujmy nad innowacyjnym lekiem. Nasz projekt leku to badania w ramach leków tzw. małocząsteczkowych.
Jakie są najnowsze badania związane z cząsteczką 1-MNA?
Cząsteczka 1-MNA jest substancją o działaniu przeciwzapalnym, która wpływa korzystnie na śródbłonek naczyniowy. Ma działanie przeciwzakrzepowe, poprawia mikrokrążenie i stabilizuje m.in. sirtuiny – białka odpowiedzialne za procesy starzenia, opóźniając je.
W przeprowadzonych ostatnio badaniach wykazano istotne działanie przeciwzwłóknieniowe 1-MNA. W modelu zwłóknienia płuc 1-MNA redukował zwłóknienie płuc znacznie efektywniej niż stosowane leki referencyjne. Niezwykle ciekawe są również najnowsze badania przeprowadzone w ośrodku specjalizującym się w rehabilitacji pacjentów po COVID-19. Badania te wykazały, że 1-MNA w dawce dobowej 58 mg poprawia tolerancję wysiłku i zmęczenia u pacjentów powracających do zdrowia po COVID-19.
To wyniki niezwykle obiecujące – badania pokazały, że już po 1 miesiącu przyjmowania 1-MNA pacjenci podwoili średnią różnicę uzyskanego dystansu w teście 6 minutowego marszu (6MWT) w porównaniu do grupy kontrolnej. 1-MNA w dawce 58 mg/dzień znacznie zmniejszał również procent pacjentów z ciężkim zmęczeniem po COVID-19.
Jakie są perspektywy dla rynku biotechnologii w Polsce/ Europie?
Sektor biotechnologiczny to sektor dynamicznie rozwijający się również w Polsce, a obecnie rodzime spółki biotechnologiczne na GPW są warte 8 mld zł. To sektor, który nadal będzie się dynamicznie rozwijał w szczególności w zakresie medycyny personalizowanej, leków biologicznych czy też nowych narzędzi diagnostycznych.
Największym wyzwaniem dla sektora biomedycznego pozostają nowotwory, choroby neurologiczne czy zakaźne, których zwalczaniem zajmują się leki małocząsteczkowe i biologiczne, a coraz częściej terapie genowe i komórkowe oraz narzędzia bioinformatyczne. Pandemia koronowirusa w ubiegłych latach pokazała jak ważny jest również
obszar narządzi diagnostycznych, w którym również jako Polska możemy dynamicznie się rozwijać.
W czerwcu 2022 r. przyjęty został przez rząd Plan Rozwoju Sektora Biomedycznego na lata
2022–2031. Będzie on realizowany przez Agencję Badań Medycznych. Przewiduje on przeznaczenie ok. 2 mld zł. na rozwój biotechnologii. Ok. 50% tej kwoty pochodzić będzie z środków unijnych, pozostała cześć finansowana będzie z środków budżetowych. Stwarza to dobre warunki do dalszego rozwoju biotechnologii. Oczywiście kluczowe wydaje się tu dobra współpraca z interesariuszami, tak aby środki te były dobrze dysponowane, bez zbędnych barier, które często utrudniały możliwości skorzystania z programów wsparcia.
W pierwszym kwartale br. odnotowaliście wzrost skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży. Czy spodziewacie się, że wyniki za drugi kwartał również będą miały tendencję wzrostową?
Tak, w pierwszym kwartale tego roku wypracowaliśmy 10 proc. wzrost skonsolidowanych
przychodów ze sprzedaży, kończąc ten okres z wynikiem sprzedażowym na poziomie 3,6 mln zł. Był to najlepszy pierwszy kwartał w historii naszej firmy od 2018 roku. Od stycznia do marca br. odnotowaliśmy także 2,2 mln zł zysku na sprzedaży, co stanowiło 14 proc. wzrost rdr. Wpływ na wyniki finansowe miała zwiększona sprzedaż na rynku krajowym. Liczymy na to, że cały czas powiększane portfolio produktów i stabilna zdywersyfikowana sprzedaż przyczyni się do utrzymania dobrych wyników, również w drugim kwartale br.
Czy coś nowego pojawiło się w portfolio Pharmeny?
W drugim kwartale 2022 wprowadziliśmy na rynek nową linię preparatów dermokosmetycznych do pielęgnacji ciała dzieci od pierwszego dnia życia. Allerco® Baby to kompleksowa kuracja emolientowa do skóry wrażliwej, atopowej, skłonnej do podrażnień i alergii. Dermokosmetyki Allerco® Baby są dostępne w kanale aptecznym, drogeryjnym oraz e-commerce.
Ponadto w kwietniu tego roku marka Dermena® została uzupełniona o 5 nowych produktów. Do portfolio dołączyło serum Dermena® SENSITIVE do wrażliwej skóry głowy oraz maska Dermena® REPAIR do włosów suchych i zniszczonych. Wprowadzony na rynek został także szampon Dermena® SEBOCONTROL przeznaczony do włosów przetłuszczających się.
W minionym kwartale rozszerzyliśmy również linię Dermena® SUN PROTECT, która przeznaczona jest do pielęgnacji włosów osłabionych i narażonych na działanie słońca i innych czynników środowiskowych. Linia została uzupełniona o mgiełkę ochronną i odżywkę do włosów. Produkty są dostępne w kanale aptecznym, drogeryjnym oraz w e-commerce.
Czy wojna na Ukrainie, a wcześniej pandemia COVID-19, wpłynęły na przestój na dostawę surowców lub wzrost cen energii, co utrudniło Waszą działalność? Odczuwacie negatywne tego skutki?
Obecna sytuacja gospodarcza, pandemia, wojna w Ukrainie oraz inne czynniki branżowe przekładają się na problemy z dostępnością surowców zarówno do produkcji kosmetycznej, jak również do suplementów diety. Zdecydowanie uległy wydłużeniu terminy oczekiwać na surowce oraz istotnie wzrosły ceny niektórych z nich. Dla wybranych surowców aktywnych są to nawet wzrosty rzędu 100 proc., średni wzrost cen surowców sięga kilkudziesięciu procent.
W ostatnich miesiącach, po skumulowaniu się kilku czynników, doświadczamy problemy z dostępnością opakowań z tworzyw sztucznych oraz papieru. Oznacza to dla producentów nie tylko wzrost cen na te wyroby, ale również istotnie wydłużone terminy realizacji zamówień. Powoduje to istotne utrudnienia w planowaniu produkcji i znacznie zmniejsza możliwości szybkiego i elastycznego dopasowanie się do potrzeb rynku.
Sytuacja gospodarcza, czy wzrost cen energii przekłada się również w istotny sposób na wzrost kosztów wytworzenia produktów, jak więc chyba każdy sektor w obecnych czasach odczuwamy w zdecydowany sposób negatywne skutki tej sytuacji. W Pharmenie działamy efektywnie i elastycznie, dostosowując się do nowych trudnych warunków rynkowych, co odzwierciedlają nasze ostatnie wyniki sprzedażowe.