Danny Molhoek, Vice President EMEA Enterprise Lexmark, w rozmowie z ISBtech o rozwoju w IoT i planach wobec platformy Optra.
1. Jak pandemia wpłynęła na popyt na tradycyjne usługi Lexmark? Czy upowszechnienie pracy zdalnej negatywnie odbyło się na popycie na drukarki i materiały eksploatacyjne? Czy teraz popyt odżył?Pandemia wywarła olbrzymi wpływ na nasz tryb życia i sposób prowadzenia działalności gospodarczej. Starając się wspierać naszych klientów i inne firmy, które musiały stawić czoła licznym wyzwaniom, w czasie globalnego kryzysu kładliśmy największy nacisk na rozwiązania branżowe i usługi oparte na chmurze. Krótkotrwały szok wywołany pandemią sprawił, że wiele firm nie było przygotowanych na pełną transformację cyfrową, niezbędną do zwiększenia zwinności biznesowej.
W efekcie większość przedsiębiorstw postanowiła przyspieszyć przejście na infrastrukturę i aplikacje w chmurze, aby zwiększyć odporność biznesową, elastyczność i ciągłość działalności. Przeniesienie infrastruktury druku do chmury m.in. było prostym i skutecznym sposobem na osiągnięcie większej stabilności pracy, szczególnie zdalnej.
Co więcej, pandemia korona wirusa wymusiła na większości pracownikach przejście na tryb pracy zdalnej. Stworzyło to dodatkowe zapotrzebowanie na urządzenia, które sprawdziłyby się w biurach domowych, nawet tych najmniejszych. W firmie Lexmark przez ostatnie lata aktywnie pracowaliśmy nad drukarkami z serii GO Line.
Jako urządzenia kompaktowe i łatwe w użyciu, były one doskonałym rozwiązaniem dla tych z nas, którzy byli zmuszeni do reorganizacji dotychczasowego stylu pracy. Dzisiejsza sytuacja wygląda podobnie. Istnieje wiele powodów, aby twierdzić, że praca zdalna i hybrydowa pozostanie z nami na dłużej.
Dlatego zapotrzebowanie na kompaktowe urządzenia i elastyczne opcje zarządzania jest nadal wysokie. W niektórych krajach obserwujemy jednak wielki powrót pracowników do biur, zwiększenie nakładu pracy i ponowny wzrost liczby wydruków. Sytuacja więc jest dynamiczna, co sprawia, że jako dostawca technologii musimy przewidywać trendy i być jeszcze bardziej elastyczni. Technologia chmury jest świetnym narzędziem służącym do osiągnięcia tego celu.
Firmy w ramach strategii ESG często deklarują zmniejszenie zużycia papieru, a więc również ograniczenie korzystania z drukarek. Czy widzicie wpływ tego trendu na waszą działalność, czy też digitalizacja pracy biurowej wcale realnie nie wpływa na ograniczenie druku? W jaki sposób Lexmark angażuje się w działania prośrodowiskowe?
W firmie Lexmark jesteśmy zaangażowani w tworzenie czystszej, inteligentniejszej i bardziej zrównoważonej przyszłości, w której chcemy żyć i pracować. Od wielu lat Lexmark dąży do zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne, jednocześnie dostarczając swoim klientom produkty, usługi i rozwiązania, które pozwalają im robić to samo.
W większości branż drukowanie wciąż jest nieodłącznym elementem codziennej działalności. Bez względu na możliwości, które oferują dzisiejsze technologie, wykorzystanie papieru ma dla większości z nas oraz dla wielu procesów biznesowych kluczowe znaczenie, a więc nie może zostać ograniczone. Aby jednak zminimalizować negatywny wpływ na środowisko, firmy powinny dbać o optymalizację tych procesów i wykorzystywać papier w sposób odpowiedzialny.
Inteligentne rozwiązanie oparte na chmurze, jak na przykład Lexmark Cloud Print Management (CPM) pozwala zmniejszyć liczbę drukowanych stron nawet o 30%. W efekcie, zmniejsza to negatywny wpływ na środowisko, obniża zużycie energii i uwalnia od potrzeby częstej konserwacji. W Lexmark staramy się edukować naszych partnerów, jak działać w sposób bardziej przyjazny dla środowiska.
Współpracujemy z partnerami z różnych branż w celu opracowania rozwiązań, które mogłyby usprawnić wspomniane procesy i zapobiec marnowaniu papieru. Pomagamy im analizować działalność operacyjną i przekształcać ją w taki sposób, aby ograniczyć drukowanie i wprowadzać elektroniczny obieg dokumentów tam, gdzie jest to możliwe. W ten sposób dokładamy wszelkich starań, aby pomóc naszym klientom zminimalizować ilość odpadów wytwarzanych w wyniku codziennej pracy biurowej.
Lexmark od ubiegłego roku zapowiada mocniejsze wejście w branżę IoT ze swoją platformą Optra. Jakie analizy co do przyszłości rynku stały za decyzją o wejściu w ten segment działalności?
Dla obserwatorów branży nie jest to pewnie żadna niespodzianka. Wejście naszej firmy w sektor IoT jest wynikiem nieustannej pracy w zakresie transformacji cyfrowej i udanego wdrożenia technologii IoT w firmie. Potencjał IoT w zakresie korzyści biznesowych jest oczywisty dzięki usługom predykcyjnym, zdalnemu wsparciu, optymalizacji zasobów i innym aspektom.
Technologie IoT już dawno są częścią oferty Lexmark, wykorzystywane głównie w zakresie serwisu i konserwacji (usługi predykcyjne) oraz optymalizacji zasobów. Drukarki Lexmark wyposażone są w ponad 120 czujników IoT, które stale monitorują działanie urządzenia. Nasze rozwiązania do zarządzania drukiem Managed Print Services, obejmujące miliony takich sprzętów na całym świecie, pobiera te dane i wykorzystuje, aby na bieżąco określać stopień marnotrawstwa czy zagrożenia w zakresie bezpieczeństwa.
Dzięki temu, udało nam się zoptymalizować działanie ekosystemu drukarek i osiągnąć znaczące wyniki, takie jak zdalne rozwiązywanie 70% problemów klientów z obsługą urządzeń, a także poprawę wydajności inżynieryjnej o 30%. Pozwala nam to na dostarczanie pożądanych ofert typu „as-a-service”, które generują 40% naszych przychodów.
Ponadto, McKinsey podaje, że 84% firm pracujących nad wdrożeniem IoT utknęło w trybie pilotażowym. Dlatego skupiamy się także na tym, by pomóc innym firmom sfinalizować ten proces. W rezultacie stało się to powodem do stworzenia platformy Lexmark Optra IoT – aby inni mogli skorzystać z doświadczenia firmy Lexmark w dziedzinie IoT.
Jakie funkcje ma Optra, w jaki sposób Lexmark chce na niej zarabiać i jaka jest marżowość tego biznesu w porównaniu do tradycyjnej sprzedaży urządzeń i materiałów eksploatacyjnych?
Platforma Optra IoT tworzy cyfrowe połączenie pomiędzy poszczególnymi etapami rozwoju produktu, dzięki któremu można uzyskać dostęp i analizować wydajność urządzenia od projektu w laboratorium, przez produkcję na linii montażowej, kontrolę jakości w centrach dystrybucji, a następnie bieżącą wydajność w terenie .Mając do dyspozycji tak bogate dane, modele AI/ML identyfikują zakłócenia, przewidują problemy jeszcze zanim wystąpią i ostatecznie uruchamiają automatyczne działania w celu ich rozwiązania.
Nadal jesteśmy na wczesnym etapie rozwoju naszej działalności w zakresie IoT, ale oceniamy możliwości rynku IoT na 100 mld dolarów amerykańskich. Więcej informacji będziemy przekazywać w miarę postępu prac i zdobywania tego sektora.
Optra ma być sprzedawana innym producentom urządzeń. Na jakim etapie są te wdrożenia i z producentami, z których branż Lexmark zamierza współpracować?
Cieszymy się współpracą z nowymi klientami – obecnie jesteśmy na etapie projektowania i weryfikowania pomysłów w takich branżach, jak produkcja, handel detaliczny i logistyka. Przede wszystkim skupiliśmy się na branży produkcyjnej, na której zbudowaliśmy nasze doświadczenie jako producent. Chcemy jednak rozszerzyć horyzonty naszej działalności. Obecnie pilotujemy platformę dla m.in. producentów urządzeń medycznych, producentów pościeli (który oferuje materace z czujnikami) i producentów ciężkiego sprzętu górniczego.
