Badanie infuture.institute przeprowadzone we współpracy ze SmartLunch, odpowiada na najważniejsze pytania dotyczące teraźniejszości i przyszłości polskich fabryk w kontekście żywienia zatrudnionych. Czterech na pięciu pracowników zakładów produkcyjnych wskazuje, że zapewnienie posiłku przez pracodawcę powinno być standardem, a jednocześnie dwie trzecie respondentów przyznaje, że zdarza im się odczuwać głód w pracy.
Na potrzeby raportu Food. Factories. Fluidity. Żywienie w fabrykach. Scenariusze przyszłości 2030 zbadano potrzeby pracowników dotyczące żywienia. Eksperci wzięli również pod uwagę najważniejsze zmiany regulacyjno-ekonomiczne, wpływające na przyszłość procesów żywienia w firmach i fabrykach. Wśród nich pojawiły się m.in.: konkurencyjność i presja płacowa, przerwane łańcuchy dostaw, kryzysy migracyjne, a także cyfryzacja oraz skrócenie czasu pracy. W opracowaniu wykorzystano metody jakościowe i ilościowe, w tym wywiady i panel ekspercki, a także badanie CAWI na próbie 600 osób.
Respondentami były osoby pracujące w firmach zatrudniających powyżej 50 osób z branży produkcyjnej, budowniczej i handlowej. Większość badanych pracuje w fabrykach (57,3%), pozostali w sklepach wielkopowierzchniowych (15,5%), magazynach (14,3%), na budowach (7%) i w punktach dystrybucyjnych (5,8%). Ponad połowa (60%) z nich wykonuje pracę fizyczną, pozostali zaś biurową (32,3%) lub inżynieryjną (7,7%).
Sytuacja pracowników
Niemal dwie trzecie pracowników przyznało, że bywają głodni w pracy, przyznając jednocześnie, że to wpływa również na ich efektywność. Co piąta osoba (22 proc.) spożywa w pracy swój posiłek w pośpiechu, podczas gdy 3 proc. osób w ogóle nie je w trakcie pracy. Jednocześnie 82 proc. badanych wskazuje, że zapewnienie posiłku przez pracodawcę powinno być standardem – to wyraźny sygnał dla osób zarządzających firmami produkcyjnymi i fabrykami, wskazujący benefit najbardziej pożądany przez załogi.
Eksperci biorący udział w zorganizowanym na potrzeby badania panelu podkreślają jednocześnie, że zdrowe i zrównoważone posiłki wpływają bezpośrednio na jakość życia i efektywność funkcjonowania także w pracy, a ich wspólne spożywanie pełni istotną funkcję społeczną. Uczestnicy panelu zgodzili się również ze stwierdzeniem, że troska o dobrostan pracowników staje się jednym z głównych kryteriów oceny pracodawcy.
Scenariusze przyszłości
Zmiany zachodzące w klimacie Ziemi – jak twierdzą eksperci – mają bezpośredni wpływ na uprawy, a przez to na żywienie i produkcję żywności. Niesie to za sobą potrzebę kształtowania nowych nawyków i świadomości, ale także zmianę modelu pracy w zakładach produkcyjnych. Na podstawie odpowiedzi ekspertów i pracowników fabryk twórcy raportu przygotowali 4 scenariusze przyszłości, oparte na homogeniczności i różnorodności zatrudnienia, a także na współpracy człowieka i technologii lub koncentracji na samej technologii.
• SCENARIUSZ I
Deglobalized Modularity – koncepcja charakteryzująca się koncentracją na technologii i różnorodności zatrudnienia. Wśród głównych czynników zmian pojawiają się klimatocentryzm i rosnąca świadomość środowiskowa, a także monitoring i kontroling. Sygnałem do zmiany jest obecna sytuacja związana z zasobami wodnymi – według Pacific Institute walka o zasoby wodne to nasilający się problem na świecie, mający wpływ na funkcjonowanie społeczeństw i biznesu. W 2021 roku doszło do 127 tego typu konfliktów (dla porównania w 2000 roku były to 22 konflikty).
Scenariusz Deglobalized Modularity zakłada, że produkcja posiłków będzie miała minimalny wpływ na środowisko. Aby maksymalnie ograniczyć zużycie wody, która staje się jednym z najcenniejszych ziemskich zasobów, posiłki będą miały formę kapsułek, proszku, tabletek czy plastrów. To sprawi też, że będą mogły być spożywane szybciej i bardziej higienicznie. W pierwotnej formie nie będą zawierały wody, nie będą zagrożone bakteriami i w związku z tym nie będą się psuły ani generowały dużej ilości odpadów. Będą odpowiednie dla wegan, zawierając jednocześnie dużo białka, składników odżywczych i minerałów.
Przygotowanie posiłku będzie bardzo szybkie, co pozwoli pracownikom przeznaczyć więcej czasu na przerwy żywnościowe w pracy. Oprócz tego funkcja społeczna realizowana będzie w metawersum, a działy odpowiedzialne w firmach za employer branding, zorganizują cykle wydarzeń integracyjnych w świecie wirtualnym, aby utrzymać koleżeńskie relacje między pracownikami.
• SCENARIUSZ II
Digital Supremacy – to scenariusz koncentrujący się na różnorodności zatrudnienia oraz współdziałaniu człowieka i technologii. Jako główne czynniki zmian, autorzy wskazują hiperpersonalizację i epidemię osamotnienia. Przesłanką do powstania tej koncepcji były m.in. badania New Economics Foundation, The cost of loneliness to UK employers wskazujące, że że negatywne skutki samotności (zarówno zdrowotne, w postaci np. depresji, jak też te związane z produktywnością) kosztują angielskich pracodawców ponad 2 miliardy funtów rocznie. Koncepcja Digital Supremacy zakłada, że pracownicy będą sami regulować czas pracy i częstotliwość przerw, co sprawi, że często będą jedli w samotności.
Posiłki będą zawierały jednak adaptogeny (substancje pozwalające organizmowi radzić sobie ze stresem) i nootropy (substancje poprawiające funkcje poznawcze). Sama forma jedzenia będzie różnorodna i dopasowana do gustów i potrzeb. Bardziej się będzie jednak liczyło to, jaką funkcję spełni zjedzony posiłek. Inteligentne aplikacje i czujniki będą monitorować parametry organizmu pracowników. Następnie, poprzez aplikację zewnętrzną, będą informować firmę o wynikach, a psychodietetycy, przy wsparciu AI, zajmą się tworzeniem jadłospisu odpowiadającego indywidualnym potrzebom zdrowotnym i preferencjom.
• SCENARIUSZ III
Inequality Loop – koncepcja oparta na homogeniczności zatrudnienia i koncentracji na technologii. Główne czynniki zmian, to w tym scenariuszu choroby zakaźne i powracające pandemie, a także konkurencyjność i presja płacowa. Twórcy raportu jako jeden z głównych sygnałów zmiany podają dane IPCC, które wskazują, że w niektórych częściach świata nagłe straty w produkcji żywności spowodowane katastrofami klimatycznymi, połączone ze zmniejszoną różnorodnością diety konsumentów, już teraz przyczyniły się do wzrostu niedoboru składników odżywczych.
Oprócz działań biznesowych mających na celu uchronić podaż (np. przez dywersyfikowanie źródeł surowców czy budowanie partnerstw z dostawcami) marki podejmują się modyfikacji genetycznej żywności. Eksperci zakładają, że w obawie przed kolejnymi kryzysami zmianie ulegnie sposób i miejsce spożywania posiłków w pracy. Pracownicy nie będą ich jedli w stołówkach, lecz w wyznaczonych miejscach bliżej stanowiska pracy. Hermetycznie zapakowane posiłki będą spożywane w samotności lub w mniejszym gronie.
Autorzy wskazują, że posiłki wciąż będą miały dość zróżnicowaną formę, jednak będą uzupełniane o suplementy i shoty witaminowe wspomagające odporność. Pracownicy będą też zobligowani do konsultacji z dietetykiem, co będzie wynikało ze świadomości pracodawców na temat efektywności pracy.
• SCENARIUSZ IV
Limited Growth – koncepcja bazująca na homogeniczności zatrudnienia oraz współdziałaniu człowieka i maszyny. Jako główne czynniki zmian autorzy wskazują kończące się zasoby i nieustanny proces uczenia się. Przesłanką do zmiany są również dane światowego standardu pomiaru braku bezpieczeństwa żywnościowego (IPC) wskazujące, że w 2021 roku około 193 milionów ludzi w 53 krajach lub terytoriach doświadczyło braku bezpieczeństwa żywnościowego na kryzysowym lub gorszym poziomie, co stanowi dramatyczny wzrost wskaźnika o prawie 25% (o 38 milionów osób) w porównaniu z rekordowymi liczbami z 2020 roku.
Scenariusz Limited Growth zakłada, że kryzysy (m.in. wysokie i wciąż rosnące ceny żywności) sprawią, że jedzenie stanie się istotnym benefitem z perspektywy pracownika. Forma jedzenia nie zmieni się, jednak coraz częściej stosowane będą liczne zamienniki brakujących produktów. Posiłki będą również wzbogacane odpowiednimi minerałami i witaminami wzmacniającymi ich wartość odżywczą, a spożywane będą wspólnie, ze względu na duży nacisk kładziony na społeczną funkcję jedzenia.