Foodsi chce ratować już nie tylko jedzenie, ale całe zasoby przed zmarnowaniem, a także adresować inne elementy łańcucha wartości wokół nich, poinformował CEO Mateusz Kowalczyk podczas Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2022.
„Ratujemy produkty z krótką datą przydatności. Usługa polega na zniżce dla konsumenta i uwolnienia środków finansowych przez biznes. Tu jest wartość jaką oferujemy. Mamy spory wpływ dzięki dotarciu dla lokalnych społeczności budując kontakt między sprzedawcą, a użytkownikiem, aby ratować żywność” – powiedział CEO Foodsi.
Zaznaczył, że aby skorzystać z usługi foodsi użytkownicy muszą się zmotywować i ruszyć po paczkę, co ocenia jako unikalne wobec standardowej usługi delivery. „Obserwujemy determinację użytkowników, aby np. odwiedzić kilka punktów na mieście na rowerze” – wskazał Kowalczyk.
Foodsi pozyskał niedawno finansowanie, co pozwala rozbudowywać ofertę.
„Teraz rozwijamy nie tylko ratowanie jedzenia, ale chcemy ratować zasoby – ostatnio wprowadziliśmy kwiaty, ale też olejki cbd i kolejne produkty” – podkreślił CEO Foodsi.
Stwierdził, że w świecie cyfrowym Foodsi rozwiązuje realny problem i daje oszczędność.
„Komunikujemy sposobami młodzieży dlatego rozwijamy naszą aplikację mobilną. Clue problemu z jakim walczymy to nie tylko produkt, jedzenie, ale inne obszary wokół zasobów, czyli m.in. transport, czy klimat. Rozwijamy się tu” – zaznaczył Kowalczyk.
Wśród innych projektów startupowo – innowacyjnych obserwuje Plenti, które pozwala wypożyczyć posiadane przez innych sprzęty.