Skuteczna modernizacja IT opiera się na solidnych fundamentach, takich jak rozwinięta infrastruktura IT, narzędzia do zarządzania i analityki danych, umiejętności cyfrowe, a także zaangażowanie managerów i zmiana kultury organizacyjnej.
Podczas konferencji HPE i AMD „Modernizacja IT zaczyna się od danych”, która odbyła się, eksperci omówili wyzwania i trendy w branży: chmura publiczna i prywatna, brzeg sieci, „konsumpcja” i „grawitacja” danych, bezpieczeństwo, IT jako usługa, a także zaprezentowali najnowsze rozwiązania, umożliwiające skuteczną modernizację od brzegu sieci do chmury.
Składowe modernizacji IT opartej na danych
Dane to podstawowy i jeden z najważniejszych zasobów organizacji. To właśnie one, a nie technologia, napędzają model operacyjny przedsiębiorstwa. Cyfrowe zaangażowanie klientów i pracowników jest tym, co tworzy wartość, łącząc świat fizyczny z cyfrowym. Strategia oparta na ich wykorzystaniu musi być wdrażana wraz z modernizacją technologii, zmianą procesów i praktyk.
Polskie firmy mają duże możliwości rozwoju podejścia data-first, gdyż według wyliczeń McKinsey rodzima gospodarka cyfrowa jest największą w regionie Europie Środkowo-Wschodniej, a jej wartość osiągnęła 44 mld euro w 2021 r. Chociaż głównym motorem wzrostu w ostatnich dwóch latach był e-commerce, na dalszy rozwój może wpłynąć szeroko pojęta technologia ICT, czyli wydatków organizacji na sprzęt, oprogramowanie, infrastrukturę i powiązane z nimi usługi. Według prognoz, sektor ten może przyczynić się do wzrostu na poziomie 76 proc. do 2030 r.
„Transformacja cyfrowa rozprzestrzenia się na wszystkie branże. Nowe modele informatyczne ewoluują, aby wspierać coraz bardziej ulepszoną technologię w obszarach: edge computing, data, cloud i security. W HPE wychodzimy naprzeciw tym potrzebom. Poprzez innowacje w platformie HPE GreenLake pragniemy zapewnić organizacjom uelastycznienie środowisk IT pod kątem tych obszarów. Naszym celem jest zapewnienie aplikacjom i danym znajdującym się w centrach przetwarzania danych naszych klientów elastyczność, dynamikę i cechy zbliżone do chmury publicznej, ale bez jej wad: dodatkowych kosztów za transfer danych, nieprzewidywalności cenowej, ryzyk sygnalizowanych przez regulatorów czy wręcz niebezpieczeństwa utracenia dostępu do danych”- mówi Krzysztof Kowalczyk, Sales Director, HPE Polska.
Warto wziąć pod uwagę, że transformacja wiąże się z tzw. długiem technicznym, oddającym wartość całej pracy technologicznej, którą firma musi wykonać, aby rozwiązać komplikacje spowodowane przez stare systemy. Specjaliści IT mierzą go w odniesieniu do wartości całego majątku technologicznego, co może przełożyć się na setki milionów „niespłaconego” długu w przypadku dużych organizacji. Stąd migracja do chmury wydaje się jednym z najskuteczniejszych sposobów na szybką spłatę tego długu, choć takie migracje nie są same w sobie idealnym rozwiązaniem.
Wiele organizacji przeniosło się do chmury tylko po to, by odkryć, że wielopokoleniowe silosy IT nadal istnieją jako część architektury wielochmurowej. Dlatego transformacja zorientowana na dane wymaga dogłębnego przeanalizowania potrzeb architektonicznych, a nie przenoszenia obciążenia z maszyn lokalnych na chmurowe, gdyż dziś wciąż ponad 70 proc. aplikacji i danych znajduje się poza chmurą publiczną.
Takie firmy jak HPE, dostrzegając to wyzwanie, cały czas udoskonalają swoje rozwiązania, aby mogły w pełni skorzystać z możliwości, które daje swoboda działania od brzegu sieci do chmury. Zaawansowana platforma HPE GreenLake umożliwia udostępnianie zasobów i danych w centrum danych, na brzegu sieci czy w chmurze publicznej, z poziomu jednego portalu, wszystko dostarczane w modelu usługowym. Dzięki takiemu podejściu firmy mogą budować modele biznesowe optymalnie dopasowane do potrzeb ich klientów i efektywnie konkurować na rynku.
Rozwiązania wspierające szybsze wdrożenie podejścia data-first
Strategia data-first opiera się na ukierunkowaniu każdego aspektu organizacji na efektywne wykorzystanie danych, które nierzadko się mieszczą w tradycyjnych czy nieelastycznych architekturach. Jednak innowacyjne organizacje wiedzą, że aby odnieść sukces, potrzebują niezawodnych rozwiązań pomagających w ich zbieraniu, przechowywaniu, zarządzaniu i analizowaniu.
Efektywnie, a jednocześnie bezpiecznie, wykorzystać wartość płynącą z danych możemy nie tylko dzięki elastycznym platformom software, ale również dostosowanym do coraz bardziej szczegółowych potrzeb urządzeniom oraz pamięciom masowym.
W związku z tym, że organizacje wykonują coraz bardziej wymagające zadania do przetwarzania danych obejmujące sztuczną inteligencję, uczenie maszynowe czy renderowanie, niezbędna jest optymalizacja wykorzystania mocy obliczeniowej i sprawne obliczenia. Stąd rośnie potrzeba inwestowania w serwery, które zapewnią niezbędną wydajność przy obciążeniach wykorzystujących duże ilości danych i mogą być zastosowane do różnych zestawów architektur, a jednocześnie są łatwe w zarządzaniu i elastyczne.
„Dzisiaj, dzięki naszej długoletniej współpracy z AMD, prezentujemy nowe serwery HPE ProLiant Gen11, które zostały wyposażone w nowoczesny procesor AMD EPYC 4. generacji. Te rozwiązania osiągają rekordowe wyniki w testach porównawczych – wzrost wydajności nawet o ponad 90 proc. w porównaniu do poprzedniej generacji, przy większej efektywności energetycznej. Nie ma takich obciążeń, którym te nie byłyby w stanie sprostać. Serwery HPE ProLiant nowej generacji mogą posłużyć jako wzorcowa technologia serwerowa znacznie ułatwiająca i przyspieszająca modernizację IT, co ma kluczowe znaczenie dla potrzeb organizacji, które chcą zyskać przewagę konkurencyjną oraz wdrożyć podejście data-first” – mówi Paweł Wójcik, HV and Compute & Data Services Lead ,
HPE Polska.
W gospodarce opartej na danych, kluczowe jest również łatwe zarządzanie i bezpieczne przechowywanie danych. Wykorzystanie pamięci masowej jako usługi, przyśpiesza i ułatwia proces transformacji cyfrowej. W szczególności, wymierne efekty przynoszą systemy dyskowe, zapewniające samoobsługę i dające 100 proc. gwarancji dostępności dla środowisk o znaczeniu krytycznym. Rozwiązanie pamięci masowej HPE GreenLake for Block Storage, które jest jedynym na rynku rozwiązaniem spełniającym te parametry, stanowi istotną zmianę w tym zakresie. Jest to usługa zapewniająca obsługę danych w chmurze — oferowana w ramach platformy HPE GreenLake — która upraszcza zarządzanie lokalną pamięcią masową, dzięki szybkości i sprawności chmury.
W szczególności to jest korzystne dla firm określanych mianem Data-Driven Organization, które potrzebują szybkiego i łatwego dostępu do rozproszonych w organizacji danych, w celu szybkiego podejmowania trafnych decyzji wspierających rozwój biznesu. Przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa danych oraz aplikacji. Taką funkcjonalność posiada innowacyjna usługa HPE GreenLake for DataFabric, która w jednym miejscu łączy dane, aplikacje oraz konta użytkowników niezależnie od ich fizycznej lokalizacji – na krawędzi sieci, centrum danych czy chmury publicznej. Poprzez ujednolicone zarządzanie danymi, obsługę danych multimodalnych, zoptymalizowaną wydajności oraz wbudowany ekosystem aplikacji do przetwarzania – platforma ta w bezpieczny sposób przyspiesza pełne wykorzystanie danych zgromadzonych w przedsiębiorstwie.
Podczas konferencji eksperci konsekwentnie podkreślali, że przetwarzanie i operacje na danych w miejscu ich tworzenia, głównie na brzegu sieci, doprowadzi do szybszych i bardziej wymiernych wyników biznesowych. Dzisiaj organizacje wciąż próbują przechowywać i przetwarzać dane w miejscu, w którym można je w pełni kontrolować. Ten paradygmat musi ulec zmianie, aby firmy w pełni uwolniły wartość gromadzonych i przechowywanych w wielu miejscach danych.