W ciągu ostatnich kilku lat branża telekomunikacyjna odnotowała znaczny wzrost, spowodowany wprowadzeniem nowych technologii takich jak sieci bezprzewodowe czy usługi chmurowe. Dzięki nim stała się jednym z najszybciej ewoluujących sektorów gospodarki.
Pomimo rozwoju technologicznego i wzrostu zapotrzebowania na usługi telekomunikacyjne, w nadchodzącym roku branża ta stanie w obliczu wielu wyzwań. Eksperci podkreślają, że największymi z nich będą m.in. trwająca wojna w Ukrainie, nasilone ataki DDoS, a także globalny kryzys energetyczny.
Wojna zmienia oblicze Internetu
Wybuch wojny w Ukrainie przyniósł szereg zmian geopolitycznych, gospodarczych i biznesowych na całym świecie. Konflikt ten ma również ogromny wpływ na branżę telekomunikacyjną. Działania zbrojne powodują zakłócenia dostaw energii oraz liczne awarie np. infrastruktury światłowodowej, które skutkują utrudnieniami w dostępie do sieci komórkowych lub Internetu. Dla firm telekomunikacyjnych utrzymanie stabilnej łączności z obszarem Ukrainy było i nadal będzie najwyższym priorytetem.
Konflikt wojenny powoduje, że sieci telekomunikacyjne są narażone na niebezpieczeństwo zarówno pod względem fizycznych uszkodzeń infrastruktury, jak i w kontekście wojny cybernetycznej, która od samego początku wpisuje się w krajobraz wydarzeń za naszą wschodnią granicą. Objawia się ona między innymi zwiększoną intensywnością ataków DDoS, które polegają na generowaniu olbrzymiej ilości fałszywych zapytań, paraliżując tym sieć.
Aby poradzić sobie z powyższymi wyzwaniami, firmy telekomunikacyjne muszą wdrożyć w swoich sieciach rozwiązania, które umożliwiają skuteczną ochronę przed cyberatakami. Ponadto dostawcy powinni zainwestować w takie narzędzia, jak systemy automatycznego wykrywania i blokowania nieautoryzowanych ruchów sieciowych, aby zadbać jeszcze skuteczniej o bezpieczeństwo połączeń. – komentuje Amy Bajer, Dyrektor Zarządzająca firmy RETN w Polsce i regionie CEE, międzynarodowego dostawcy rozwiązań sieciowych oferującego usługi za pośrednictwem własnej, jednolitej platformy DWDM oraz IP/MPLS.
Bezpieczeństwo – hasło na 2023
Ataki DDoS (Distributed Denial of Service) są jednymi z najczęstszych i najbardziej niebezpiecznych wyzwań, z którymi muszą się mierzyć sieci telekomunikacyjne. Polegają na generowaniu dużej ilości fałszywego ruchu do serwerów, co ogranicza ich zdolność do obsługi prawidłowego ruchu. Dla dostawców usług internetowych ochrona klientów przed cyberatakami jest kluczowa, a skuteczna realizacja tego zadania wymaga szybkiej reakcji. Ataki hakerów trwają statystycznie od kilku minut, do kilku godzin i mogą mieć poważne konsekwencje, jak wyłudzenie pieniędzy lub kradzieży danych firmy.
Aby zminimalizować ryzyko takich ataków, dostawcy usług powinni zadbać o rozwiązania zabezpieczające. Obejmują one techniki monitorowania ruchu sieciowego, szyfrowanie i uwierzytelnianie danych, a także działania w wymiarze edukacyjnym, takie jak budowanie świadomości wśród pracowników na temat bieżących zagrożeń.
Zabezpieczenie firmy przed cyberatakami odbywa się na kilku poziomach. Pierwszym są pracownicy, którzy dzięki stosowaniu bezpiecznych haseł i przestrzeganiu procedur mogą zapobiec atakom phishingowym. Chodzi o wyłudzanie poufnych informacji poprzez podszywanie się pod osobę, której konto zostało przejęte. Kolejnym etapem ochrony jest zapora sieciowa (firewall) na poziomie samej organizacji. Monitoruje ona ruch i jest w stanie go zablokować, jeśli nie spełni określonych kryteriów bezpieczeństwa. Trzecim ogniwem jest zabezpieczenie łączności w firmie przez dostawcę usług sieciowych, dzięki wykorzystaniu zaawansowanych rozwiązań do filtrowania złośliwego ruchu. W RETN stosujemy takie narzędzia, jak np. Blackholing i DDoS Mitigation. – dodaje Amy Bajer.
Kolejne zagrożenie stwarza trend podłączania urządzeń do systemów zarządzania danymi. McKinsey szacuje, że w 2023 roku na całym świecie będzie już 43 mld urządzeń przekazujących informacje do sieci1. Mowa tu zarówno o gadżetach IoT takich jak inteligentne zegarki, ale także o urządzeniach IT, robotach przemysłowych czy systemach biometrycznych, które często przetwarzają bardzo krytyczne dane. Dla dostawców usług sieciowych zapewnienie bezpieczeństwa przepływu tych danych stanowi ogromne wyzwanie, szczególnie w świecie, który będzie mierzył się z rosnącą liczbą ataków DDoS – według Cisco2 ich globalna liczba w 2023 roku przekroczy 15 mln.
Odpowiedź branży na kryzys
Równie poważnym wyzwaniem dla całej branży telekomunikacyjnej jest globalny kryzys energetyczny i towarzyszące mu spowolnienie gospodarcze. Dostawcy usług sieciowych konsumują ogromne ilości energii, niezbędnej do utrzymania infrastruktury telekomunikacyjnej i centrów danych. Staną więc przed koniecznością optymalizacji jej zużycia, w czym może pomóc wykorzystanie odpowiednich rozwiązań technologicznych.
W RETN stosujemy urządzenia najnowszej generacji, które z jednej strony pozwalają na optymalizację zużycia energii, a z drugiej przyczyniają się do redukcji śladu węglowego. Przedsiębiorcy z kolei będą mogli zaoszczędzić energię poprzez wdrożenie rozwiązań chmurowych. Dzięki nim ilość potrzebnego sprzętu do przetwarzania i przechowywania danych ulega redukcji, a co za tym idzie, zużycie energii jest mniejsze. – komentuje Amy Bajer z RETN.
Intensywny rozwój segmentu dużych centrów danych oraz stosowanie rozwiązań chmurowych, pozwalają zwiększać efektywność energetyczną infrastruktury sieciowej. Duże znaczenie ma w tym przypadku rozwój centrów danych typu wholesale oraz hyperscale (dużych oraz olbrzymich), które dzięki optymalizacji wykorzystania mocy obliczeniowych, a także technologii zasilania oraz chłodzenia serwerów, umożliwiają bardzo istotną poprawę wskaźnika efektywności energetycznej centrów danych.
Jeszcze skuteczniejsza ochrona przed cyberatakami, utrzymanie stabilnej łączności z obszarem Ukrainy i walka z kryzysem energetycznym poprzez dalsze wdrażanie nowoczesnych technologii to kluczowe wyzwania, z jakimi w 2023 roku zmierzy się branża telekomunikacyjna. Spowolnienie gospodarcze oraz nasilone niebezpieczeństwo ataków cybernetycznych będą dotyczyć zarówno operatorów infrastruktury sieciowej, jak i lokalnych dostawców oraz ich klientów. W związku z tym ogromne znaczenie będzie miało zwiększenie środków ochrony bezpieczeństwa sieci na każdym z etapów jej użytkowania.