Na początku czerwca Audioteka, pionier branży audiobooków w Polsce, otworzyła drzwi nowego studia nagraniowego. Wyposażone w zaawansowane rozwiązania techniczne i obsługiwane przez profesjonalny zespół realizatorski studio będzie produkować materiały audio na najwyższym światowym poziomie, jaki do tej pory znać mogliśmy z produkcji zachodnich gigantów streamingowych.
Na najbliższe dni zaplanowano już pierwsze sesje nagraniowe, a wśród osób, które będą miały okazję sprawdzić możliwości nowo otwartego studia, znajdują się m.in. Krystyna Czubówna, Jarosław Łukomski i Andrzej Hausner.
Słuchacze darzą Audiotekę dużym zaufaniem, dlatego planując studio i tworząc jakościowe ramy realizacji i postprodukcji, koncentrowaliśmy się przede wszystkim na ich oczekiwaniach, komforcie i przyjemności słuchania. Wyobrażaliśmy sobie cały proces powstawania materiałów, począwszy od studiów, w których pracować będą lektorzy i aktorzy, przez konkretne przetworniki i sprzęt, a skończywszy na uznanych w branży audio, profesjonalnych narzędziach cyfrowych do obróbki i edycji dźwięku. Istotne było też stworzenie odpowiednich procedur jakościowych, które, mamy nadzieję, wkrótce staną się standardem na polskim i europejskim rynku. – wyjaśnia Bartosz Sroczyński, kierownik studia Audioteki.
Studio zaczyna pracę od nagrywania audiobooków i podcastów, zaś kolejnym krokiem będzie ewolucja w kierunku słuchowisk oraz wysokobudżetowych superprodukcji. Nagrania są realizowane w czterech niezależnie wentylowanych studiach lektorskich, wyprodukowanych na zamówienie przez hiszpańską firmę Studiobricks. Każde z nich charakteryzuje się bardzo dobrą izolacją i doskonałym brzmieniem. Przestrzenie wyposażone są w mikrofony Audio-Technica AT4047, których charakterystyka idealnie wpisuje się w akustykę pomieszczeń studyjnych. Na uwagę zasługują również rzadko spotykane w studiach dźwiękowych duże czytniki z ekranami E-Ink, które – podobnie jak kartka papieru – są neutralne dla wzroku, a także bardzo responsywne – podobnie jak dotykowy ekran tabletu.
Trzy z czterech kabin lektorskich są podłączone do jednego stanowiska realizatorskiego – dzięki takiej konfiguracji aktorzy podczas nagrań słuchowisk mogą wchodzić w bezpośrednie interakcje między sobą w ramach jednej ekspresji dialogowej. To rozwiązanie daje również wiele możliwości w przypadku nagrywania podcastów, gdzie oprócz prowadzącego i dwójki gości można również połączyć się z kolejnymi dwiema osobami telefonicznie lub przez Skype.
Do każdego stanowiska przypisany jest realizator dźwięku, który dzięki wysokiej jakości interfejsom renomowanej firmy SSL, najnowszych komputerom Mac, oraz profesjonalnej adaptacji akustycznej, może skupić się na merytorycznym wsparciu lektora i wraz z nim śledzić realizowany materiał, nie martwiąc się o jakość techniczną nagrania.
Studio zatrudnia również redaktora opracowań fonetycznych, który jest odpowiedzialny za przygotowanie tekstów w sposób ułatwiający m.in. czytanie i wymowę słów obcojęzycznych, a także za formatowanie i dopasowanie tekstów pod konkretne nagrania. Ponadto w studiu pracuje również producent, który koordynuje kalendarz i dba o to, by nagrania odbywały się zgodnie z harmonogramem, a gotowe pliki do streamu zostały dostarczone w terminie.
Stworzenie studia Audioteki od dawna było naszym celem, a jednocześnie naturalnym ruchem, pozwalającym na pełną kontrolę procesu nagrań i wdrożenie najwyższych standardów produkcji. Na początek przygotowaliśmy przestrzeń studyjną, która umożliwia nam nagrywanie single voice i podcastów, ale w przyszłości nie wykluczamy dalszej rozbudowy o studio wielostanowiskowe, przeznaczone do realizacji superprodukcji. – komentuje Arkadiusz Seidler, prezes Audioteki.
Otwarcie studia pozwoli Audiotece na rozszerzenie relacji z wydawcami, co z kolei umożliwi realizację większej liczby produkcji. Firma zapewnia równoczesną kontynuację współprac ze studiami zewnętrznymi. Pierwsze produkcje, zrealizowane w studiach Audioteki, już niebawem będą dostępne w aplikacji.
