epoint

Florian Weins, dyrektor zarządzający fritz-kola, w rozmowie z ISBtech, o planach marki na polskim rynku.

Jakie są obecne biznesowe i sprzedażowe cele fritz-koli na polskim rynku?

Przede wszystkim dążymy do tego, aby być jak najbliżej naszych klientów. Dobrze rozumieć i spełniać ich potrzeby. Dlatego też w Polsce już od kilku lat tworzymy własny, lokalny zespół, aby jeszcze bardziej umocnić naszą pozycję w regionie. Europa jest dla nas rynkiem macierzystym i poza granicami Niemiec, skąd pochodzi marka, jesteśmy obecni już na ponad 20 rynkach.

W ogólnym zarysie, naszym pierwszym celem na zagranicznych rynkach jest skupienie się na zdobyciu ugruntowanej pozycji w sektorze gastronomicznym. Chcemy zapewnić naszym klientom możliwość degustacji naszych produktów w jak największej liczbie miejsc i przekonać ich do tego, co dla nas jest najważniejsze – czyli smaku naszych produktów.

W jaki sposób marka chce się wyróżnić na bardzo konkurencyjnym i nasyconym rynku?

Wielu konsumentów szuka alternatywy dla dużych korporacji i marek głównego nurtu. Szuka czegoś innego. fritz-kola może to zaoferować pod względem smaku i dodatkowej zawartości kofeiny, także dzięki naszej jasnej postawie. Dzięki naszemu zrównoważonemu, zorientowanemu na postawę podejściu, wzbudzamy sympatię wśród konsumentów, restauratorów i klientów.

Potwierdzają to również aktualne dane Yougov BrandIndex: konsumenci lubią fritz-kolę ze względu na nastawienie, rozmawiają o fritz-koli i polecają nas innym.

Czy marka planuje intensywne działania w obszarze innych produktów, poza colą?

Jesteśmy przede wszystkim marką produktów typu kola i obecnie skupiamy się na komunikacji naszej oferty w tej linii.

Czy fritz-kola planuje inwestować w Polsce poza sprzedażą napojów?

Na ten moment, nie.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments