Ailleron upatruje większego ożywienia w IT w 2024

Tomasz Król, Członek Zarządu i CFO Ailleron
epoint

Tomasz Król, Członek Zarządu i CFO Ailleron, w rozmowie z ISBtech o oczekiwaniach co do koniunktury na rynku IT w 2024 i perspektywach wzrostu dla spółki.

1/ Analitycy Trigon DM zakładają, że uda Wam się utrzymać dużą dynamikę wzrostu, jak to oceniacie?

Naszym nadrzędnym celem jest dalszy wzrost Grupy zarówno przez rozwój organiczny, jak i poprzez akwizycje. Historycznie patrząc, takie podejście zapewniało nam wręcz skokowy wzrost. Pomimo globalnej słabości sektora IT nam udało się wypracować w pierwszym półroczu bardzo dobrą dynamikę wzrostu. A patrząc historycznie pod względem wyników czwarty kwartał zawsze okazywał się być najlepszy, więc zakładamy, że tak będzie i w tym roku i uda nam się tę dynamikę utrzymać.

Wybiegając dalej w przyszłość też mamy bardzo dobre nastawienie – prognozujemy, że 2024 rok przyniesie odbicie dla branży IT i klienci w końcu zaczną zwiększać swoje wydatki na cyfryzację. Przy tak ogromnym postępie technologicznym, nadchodzącej erze AI jest to wręcz nieodzowne. Zakładamy również, że przyszłe wyniki nie będą już obciążone kosztami projektu Pekao i segment FinTech zacznie przynosić zyski, dlatego jesteśmy spokojni o naszą przyszłość.

2/ Jakiego otoczenia rynkowego spodziewacie się w kolejnych kwartałach? Czy w 2024 r. spodziewacie się zwiększenia budżetów klientów na wydatki związane z IT?

Widzimy chwilowe spowolnienie w branży IT i zauważamy, że ten rok jest o wiele
trudniejszy pod względem zdobywania budżetów. Widzimy, że część klientów, szczególnie
mniejsze podmioty odkładają w czasie większe wydatki na cyfryzację. Spodziewamy się, że
w czwartym kwartale firmy będą realizowały swoje budżety i będą jeszcze składały
zamówienia, natomiast większego ożywienia upatrujemy w 2024 roku.

Gospodarka ciągle podlega cyfryzacji i tego trendu w najbliższych latach nic nie zatrzyma. Dostępne na rynku raporty i szacunki pokazują, że wzrost wydatków na cyfryzacje jest co roku dwucyfrowy. Spodziewamy się, że nasza dynamika w najbliższych kwartałach będzie również dwucyfrowa – dotychczas taką udało nam się osiągać.

Co nas wyróżnia, to portfel klientów, złożony ze stabilnych i silnych podmiotów, długofalowa współpraca z klientami i dywersyfikacja Grupy na poziomie globalnym. Dzięki temu nawet w tak trudnym i dynamicznym otoczeniu biznesowym możemy relatywnie spokojnie spoglądać na nasze przychody.

3/ Który obszar biznesu jest Waszym zdaniem najbardziej obiecujący?

Największą dynamikę i przychody uzyskujemy z segmentu Technology Services.
Sukcesywny przyrost sprzedaży zagranicznej jest konsekwencją rosnącego udziału tego
segmentu biznesu w naszych przychodach. Jesteśmy przekonani, że ten obszar będzie się
nadal bardzo dynamicznie rozwijał. Jednak naszym celem w następnych kwartałach jest także rozwój obszaru Financial Technology Services, LiveBanku i LeaseTechu, gdzie widzimy duży potencjał do wzrostów. Wynika to z naturalnych potrzeb instytucji finansowych związanych z cyfryzacją.

Coraz więcej produktów finansowych sprzedaje się w kanałach cyfrowych i ten trend będzie się zwiększał. Związane jest to z wchodzeniem nowego pokolenia klientów, którzy coraz chętniej korzystają z takich rozwiązań, a wręcz wymagają od dostawców usług finansowych posiadania takich kanałów sprzedaży. Przy pomocy LiveBank’u sprzedawane są np. kredyty hipoteczne przez ING Bank Śląski, uważany za jeden z najnowocześniejszych banków w obszarze cyfryzacji swoich usług, co jest dla nas bardzo znaczącą rekomendacją.

Otrzymaliśmy bardzo dobre liczby, jeżeli chodzi o ilość kredytów sprzedanych w tym kanale, optymalizację sprzedaży, obniżenie kosztów sprzedaży. To pozwala nam dobrze wejść z tym produktem w przyszły rok. Jednocześnie przy użyciu komponentów LiveBank będziemy realizować strategię Financial Technology Services, czyli realizacje projektów pod klucz dla klienta, na bazie T&M. Wykorzystanie własnych komponentów w oferowanych usługach powinno nam dać lepszą rentowność i możliwość osiągnięcia lepszego wyniku w kolejnych latach. Można zakładać, że jeśli chodzi o segment FinTech mamy przed sobą najlepsze lata – systemy bankowe będą przechodziły wiele transformacji, a cyfryzacja oddziałów i sprzedaży usług finansowych jest nieodzowna.

Podsumowując, spodziewamy się, że w kolejnych kwartałach największą dynamikę wykaże
Software Mind i obszar Technology Services, jednak usługi dla bankowości i branży
finansowej tworzone przez Ailleron stają się coraz silniejszym komponentem w portfolio
naszej Grupy.

4/ Spływające dane wynikowe z big techów pokazują, że sektor IT powoli wraca do normy. Czy można spodziewać się również pozytywnego zaskoczenia w Waszym przypadku?

Zdaje się, że technologie chmurowe są przełomem dla wielu firm z sektora big tech. Co
więcej, boom na sektor AI, który pojawił się na początku tego roku pokazał, że dziś te
rozwiązania wdrażane są z coraz większą skutecznością. Ostatnie wyniki kwartalne Microsoft zaskoczyły rynek. To dobry znak także dla nas.

Naszym ogromnym atutem jest to, że z technologii AI i Machine Learning korzystamy już
od dawna. Wysoce wyspecjalizowane rozwiązania dla klientów z sektora finansowego, czy
też rozwiązania technologiczne dla spółek innych branż realizujemy z dużą skutecznością.
Mamy w Grupie kompetencje i świetnych specjalistów z obszaru AI i ML i chcemy ten
obszar mocno rozwijać. .

Widzimy też wzrastającą potrzebę wśród klientów związaną z wdrażaniem technologii AI,
przez co spodziewamy się, że popyt na nasze usługi będzie rósł. Tradycyjnie zakładamy, że
IV kwartał będzie najważniejszy dla naszych wyników, chociaż nie wykluczamy, że okres
podpisania największej liczby umów, w związku z prognozowanym ożywieniem w branży IT,
może przesunąć się na rok 2024.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments