Branża gamingowa jest właśnie świadkiem ważnej rewolucji wynikającej z coraz odważniejszej integracji technologii blockchain, co może zmienić sposób, w jaki postrzegamy cyfrową rozrywkę. Wynika to z faktu, że sferą gier wykorzystujących łańcuch bloków zaczynają interesować się giganci branży gamingowej, którzy planują wypuszczać tytuły AAA doładowane o tę technologię – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Binance Research.
Największe firmy gamingowe, takie jak Krafton, Nexon, Sega, Square Enix i Ubisoft, ogłosiły premiery swoich gier opartych na blockchainie już na 2024 rok. Dla branży jest to niezwykle istotna informacja, gdyż wspomniane studia mają na swoim koncie tak popularne wśród graczy produkcje, jak PUBG, Sonic the Hedgehog, czy też Final Fantasy lub Assassin’s Creed.
Blockchain to słowo coraz częściej używane w gamingu
Według najnowszych danych, gry oparte na blockchainie odnotowują stały wzrost popularności, a trzy największe łańcuchy — BNB Chain, Ethereum i Polygon — łącznie zasilają ponad 64% całej branży.
Chociaż w tym momencie większość projektów znajduje się jeszcze w fazie rozwoju i niespełna 30% gier jest aktywnych, to zapowiedzi największych twórców pokazują, że branża ma przed sobą spory potencjał rozwoju.
Musimy pamiętać, że branża gier AAA, także w przypadku blockchaina, to lata pracy nad rozwojem i finalnym produktem. Gdy na rynku zaczną się pojawiać jednak pierwsze tytuły, zainteresowanie blockchainowym gamingiem z całą pewnością zacznie rosnąć. Szczególnie, że obok jego potencjału nie da się przejść obojętnie. – mówi Katarzyna Wabik, Country Manager Binance Polska.
Widać to między innymi po dynamicznie rosnącej liczbie portfeli graczy powiązanych z gamingiem blockchainowym, która pod koniec 2023 roku — zgodnie z danymi Binance Research — osiągnęła rekordową liczbę 12,6 milionów tygodniowo, w porównaniu do niespełna 6 milionów na początku roku.
W 2024 roku czekamy na 4 ważne gry
Chociaż pierwsze gry na blockchainie zaczęły pojawiać się już w 2017 roku – mowa tutaj o CryptoKitties – to branża rozwija się tak naprawdę dopiero w ostatnich kilku latach. Producenci stosują albo model hybrydowy, w którym część gry jest oparta o off-chainowe serwery a część o środowisko on-chain, coraz popularniejsze stają się jednak gry w pełni blockchainowe. W ich przypadku cały mechanizm gry oraz jej postępy przechowuje się w ramach łańcucha, zapewniając na przykład pełną własność aktywów cyfrowych graczom (w postaci NFT).
Pod koniec 2023 roku premierę miał już jeden długo wyczekiwany tytuł, a mianowicie Symbiogenesis od Square Enix, twórcy Final Fantasy. W jego ramach stworzono 10 tysięcy postaci NFT, z których każda posiada unikatowy design.
W tym roku mają pojawić się natomiast cztery kolejne tytuły od dużych studiów gamingowych:
• OVERDARE (I poł. 2024): Gra metaverse od Krafton z systemem tworzenia i zarabiania opartym na NFT.
• MapleStory Universe (2024): Wirtualny ekosystem gier wykorzystujący świat znany z tytułu Maplestory od Nexon i interoperacyjność NFT.
• The Battle of Three Kingdoms (2024): Karciana gra z możliwością handlu NFT od Segi.
• Champions Tactics Grimoria Chronicles (2024): Taktyczna gra RPG oparta na NFT, której producentem jest Ubisoft.
Wejście głównych wydawców gier do branży blockchain jest ważnym wydarzeniem i wskazuje na uznanie wartości stojącej za tytułami opartymi o łańcuch bloków. Inwestycje, zasoby oraz zespoły ludzkie, które towarzyszą takim przedsięwzięciom, są siłą napędową dla rozwoju gier AAA i pomogą przyciągnąć więcej graczy i przenieść blockchain gaming na wyższy poziom. – podsumowała Katarzyna Wabik z Binance Poland.
Co blockchain oznacza dla graczy?
Udział gigantów branży gier stanowi potwierdzenie potencjału technologii blockchain w gamingu, a dla graczy zyskanie dodatkowych korzyści z posiadania cyfrowych przedmiotów.
Artefakty, elementy ekwipunku oraz części świata gry będą mogły być zbywane za realne aktywa i wymieniane pomiędzy graczami, co doskonale sprawdzi się w wielu modelach rozgrywki, zaczynając od tytułów karcianych, a na RPG-ach kończąc.
Dzięki blockchainowej decentralizacji gry będą mogły stać się też w większej części własnością samych graczy, którzy zyskają wpływ na ich wygląd oraz rozwój.
