Jedenaście nowych lokalizacji, 36 saloników z nowym wnętrzem i zmiany w wyposażeniu w 382 punktach – to bilans prac w sieci saloników Kolportera w 2023 roku.
Trendy zakupowe zmieniają się, a my analizując je i śledząc rynek, staramy się odpowiadać na zapotrzebowanie klientów. Dlatego m.in. wprowadzamy nowe kategorie produktów. Rozszerzanie oferty wiąże się również ze zmianami w aranżacji wnętrza. Staramy się także wprowadzać takie rozwiązania, które sprawiają, że saloniki stają się bardziej przyjazne dla klienta, a produkty lepiej wyeksponowane. Ubiegły rok obfitował w różne prace związane z ulepszaniem wnętrz w naszych salonikach. W większości z nich, bo aż w 382 punktach, przeprowadzaliśmy zmiany polegające na przystosowaniu regałów i gablot pod nowe produkty, a także wymianie regałów na nowe, przeznaczone na artykuły z konkretnej kategorii. W 36 punktach zmieniliśmy całkowicie wystrój, ich wnętrza zaaranżowano od nowa. – mówi Małgorzata Czajewicz, menadżer ds. inwestycji w Pionie Saloników Prasowych Kolportera.
W 2023 roku powstało 11 nowych saloników, m.in. w Warszawie, Toruniu, Koninie czy Ostrowie Wielkopolskim. Kolporter, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju, otworzył nowe punkty także w mniejszych miastach i miejscowościach, takich jak: Pionki, Włoszczowa, Chełmża Sienno, Iwaniska, Milejów i Dukla.
Wystrój zmieniono w salonikach zlokalizowanych m.in. w: Galerii Korona (Kielce), Galerii Posnania (Poznań), Galerii Krakowskiej (Kraków), Centrum Handlowym Auchan (Włocławek), Galerii Bronowice (Kraków), Galerii Tulipan (Łódź), Galerii Mistrza Jana (Węgrów), Galerii Świt (Tarnów), czy na dworcach PKP w Sopocie i Krakowie. Siedem saloników, które przeszły metamorfozę wnętrza znajduje się na osiedlach, ulicach handlowych i przystankach komunikacji miejskiej. Takie saloniki zlokalizowane są na przykład przy ulicy: Harnasie w Lublinie, Jana Pawła II w Warszawie, Zgierskiej w Łodzi, czy Żeromskiego w Radomiu.
Saloniki są prowadzone przez naszych ajentów. To bezpieczny model współpracy dla osób prowadzących lub chcących prowadzić własną działalność gospodarczą. Nie wymagamy wkładu własnego, nie pobieramy żadnych dodatkowych opłat od ajentów. Osoby, które zdecydują się z nami współpracować w tym modelu, nie ponoszą więc ryzyka. Kandydaci, którzy zgłaszają się do nas, cenią sobie przejrzystość warunków i łatwość nawiązywania współpracy z Kolporterem, minimum formalności, a przede wszystkim doceniają brak barier, które często utrudniają, a nawet uniemożliwiają nawiązanie współpracy. Szkolimy kandydata na ajenta, a po podpisaniu umowy oddajemy mu w pełni wyposażony i zatowarowany salonik. Nasi ajenci nie muszą się martwić o zwroty i przeterminowane towary. Są one własnością Kolportera, więc to my o nie dbamy. Procedury związane ze zwrotami, starą akcyzą czy przeterminowanymi produktami nie obciążają w żadnym stopniu ajentów. – mówi Dawid Rychłowski, doradca ds. rekrutacji w Kolporterze.
Dodatkowym atutem, który sprawia, że model współpracy z Kolporterem jest bezpieczny i ma dla kandydatów kluczowe znaczenie, jest fakt uzyskania pewnego źródła dochodów. Kolporter gwarantuje wynagrodzenie podstawowe i atrakcyjny system prowizyjny.