epoint

Szybkie przyjęcie technologii takich jak generatywna sztuczna inteligencja, które wymagają dużej ilości danych i mocy obliczeniowych, stanowi poważne zagrożenie dla inicjatyw dekarbonizacji. Aby do tego nie doprowadzić, organizacje muszą wziąć większą odpowiedzialność za swoje praktyki w zakresie wykorzystania danych i chmury – alarmują eksperci SAS, globalnego lidera w dziedzinie danych i sztucznej inteligencji, w raporcie „Rethinking data and AI. How to move to a sustainable future”.

Decydenci na wyższych szczeblach w dużych organizacjach stoją przed dwojakiego rodzaju wyzwaniem, jakim jest wykorzystanie danych i sztucznej inteligencji na coraz większą skalę, przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia energii elektrycznej. To coraz większe wyzwanie dla szefów firm, którzy muszą radzić sobie z etycznymi i regulacyjnymi wymogami łagodzenia zmian klimatycznych. Problem obrazują na przykład energochłonne centra danych zlokalizowane w Irlandii, które według oficjalnych statystyk zużyły w zeszłym roku więcej energii elektrycznej niż wszystkie miejskie domy razem wzięte.

Biznes często myśli, że odpowiedzialność za środowisko jest przede wszystkim obowiązkiem dostawcy chmury, ale prawda jest taka, że jest to wspólna odpowiedzialność. Większa wydajność procesów tworzenia i trenowania modeli, możliwa dzięki lepszej dostępności danych i zoptymalizowanych do pracy w chmurze platform AI, pomoże ograniczyć niepotrzebne marnotrawstwo oraz zminimalizować zużycie energii – powiedział Jerry Williams, Chief Environmental Officer w SAS.

Autorzy raportu, bazując na wiedzy ekspertów z branży, zwracają uwagę na rosnący problem zużycia danych i jego wpływu na środowisko. Chmura obliczeniowa, mimo że oferuje wydajność operacyjną, w znacznym stopniu przyczynia się do emisji dwutlenku węgla. Do zrównoważonego rozwoju przyczyniają się innowacje w zakresie projektowania i zarządzania centrami danych wprowadzane przez gigantów chmurowych, takich jak AWS, Microsoft Azure i Google Cloud Platform, ale odpowiedzialność rozciąga się również na podmioty korzystające z tych usług.

Skrócenie czasu potrzebnego do uruchamiania środowisk analitycznych przyniesie dodatkową korzyść w postaci znacznego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Przykładowo, organizacje korzystające z platformy SAS Viya, która według niezależnego badania jest średnio 30 razy szybsza od alternatywnych rozwiązań komercyjnych i open source, mogą zmniejszyć swój ślad węglowy nawet o 50 ton CO2e w ciągu pięciu lat – wyjaśnia Spiros Potamitis, Senior Data Scientist w SAS.

Jednak naprawdę ważne jest, aby organizacje postrzegały to jako wspólną powinność. Jeśli wszystkie firmy będą odpowiadały za swoją wydajność obliczeniową i za stosowanie rozsądnych praktyk w zakresie wykorzystania chmury, to ich łączny efekt będzie znaczący – stwierdza Spiros Potamitis.

Jak podkreśla Yves Mulkers, strateg ds. danych w 7wData, aby zmniejszyć zużycie energii, niezbędna jest optymalizacja infrastruktury IT:

Organizacje mogą poczynić znaczne postępy w zakresie zrównoważonego rozwoju, poprzez ukierunkowanie na wirtualizację, wykorzystanie sztucznej inteligencji do zarządzania danymi i udoskonalanie dużych modeli językowych. Współpraca z innowatorami, którzy podzielają te wartości, ma kluczowe znaczenie.

Rozwój generatywnej sztucznej inteligencji dodatkowo komplikuje wyzwanie związane ze zrównoważonym rozwojem. Raporty wskazują, że modele takie jak ChatGPT-3 zużywają znaczne zasoby energetyczne, a ChatGPT-4 wymaga ich jeszcze więcej. Z uwagi na fakt, że centra danych potrzebują znacznych zasobów, zarówno bezpośrednio, pod względem zużycia energii i wody, jak i pośrednio, poprzez budowę i wykorzystanie sprzętu, eksperci zgadzają się, że branża technologiczna musi wprowadzać innowacje, by sprostać wymaganiom zrównoważonego rozwoju.

Spiros Potamitis z SAS podkreślił, że organizacje powinny korzystać z odpowiednich narzędzi monitorujących, aby zrozumieć wykorzystanie zasobów, tworzyć kompleksowe pulpity nawigacyjne ESG i współpracować z dostawcami oprogramowania i chmury:

Chodzi o wprowadzanie stopniowych, niewielkich zmian, które łącznie mają istotny wpływ. Nawet drobne usprawnienia w korzystaniu z chmury mogą mieć duże znaczenie, jeśli weźmiemy pod uwagę skalę projektów.

Raport rzuca również światło na problemy związane z rozprzestrzenianiem się technologii chmurowej. Badanie SAS wykazało, że wzrost popularności chmury powoduje problemy dla 99 proc. dużych organizacji, prowadząc do eskalacji kosztów związanych z infrastrukturą, przechowywaniem i przetwarzaniem danych, a także ukrytego wpływu na środowisko. Optymalizacja środowisk chmurowych ma kluczowe znaczenie dla ograniczenia zarówno wydatków, jak i emisji CO2.

Wraz ze wzrostem zapotrzebowania na sztuczną inteligencję oraz analitykę branża musi znaleźć równowagę między innowacyjnością a zrównoważonym rozwojem. Sektor technologiczny reaguje, wprowadzając innowacje w zarządzaniu centrami danych i bardziej wydajne algorytmy.

Konieczność przeciwdziałania zmianom klimatycznym, presja społeczna oraz nowe regulacje oznaczają, że firmy coraz częściej przy wyborze dostawców stawiają na zrównoważony rozwój. Bez centrów danych nie będzie sztucznej inteligencji. Dlatego konieczne jest, aby były one tak wydajne, jak to tylko możliwe.

Raport SAS podkreśla konieczność dokonania przez organizacje oceny swoich strategii chmurowych, optymalizacji infrastruktury IT oraz przyjęcia zrównoważonych praktyk. Jak podsumował Spiros Potamitis:

Biorąc pod uwagę konieczność przeciwdziałania zmianom klimatycznym, organizacje muszą działać kompleksowo, hostując dane u odpowiedzialnych dostawców usług i stale optymalizując swoje zasoby w celu zmniejszenia śladu węglowego.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments