Crayon wprowadza na rynek Pasterza Botów AI. Platforma umożliwia menedżerom tworzenie botów i zarządzanie nimi bez potrzeby posiadania umiejętności programistycznych. Firma realizuje już pierwsze projekty wdrożeniowe w Polsce.
Generatywna sztuczna inteligencja coraz częściej wykorzystywana jest przez firmy. Analitycy Capgemini szacują, że w tej chwili każdego dnia korzysta z niej co piąty pracownik. Jednocześnie prognozują, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy nawet 1/3 zadań będzie realizowana przez pracowników z wykorzystaniem GenAI.
Demokratyzacja AI
Firmy, które przetestowały ChatGPT lub skorzystały z innych modeli językowych, zrozumiały, że generatywna sztuczna inteligencja istotnie ułatwia pracę i niesamowicie skraca poszukiwanie informacji. To coraz częściej skłania je do tworzenia dziedzinowych botów, specjalizujących się w wąskim obszarze, np. prawnym czy HR. Taki bot nie odpowie na pytanie, jaki jest obwód księżyca, ale pomoże pracownikom w wyszukiwaniu informacji HR albo np. wesprze ich w interpretacji konkretnych regulacji prawnych. My postanowiliśmy stworzyć narzędzie pozwalające pracownikom na bardzo łatwe, samodzielne tworzenie takich botów. Dla firm oznacza to obniżenie kosztów dostępu do generatywnej sztucznej inteligencji i radykalne zwiększenie produktywności – tłumaczy Łukasz Piotrowicz, Data & AI Technology Strategist z firmy Crayon.
Crayon AI Bot Shepherd, nazywany przez klientów Pasterzem Botów AI, to platforma zbudowana z myślą o użytkownikach biznesowych nieposiadających umiejętności programistycznych. Z jej pomocą menedżer może szybko skonfigurować i uruchomić dla pracowników spersonalizowanego asystenta AI oraz zarządzać nim bez konieczności angażowania do tego specjalistów IT. Dzięki dużym modelom językowym (LLM) takim jak Azure OpenAI i innym technologiom kognitywnym boty te mogą nauczyć się rozumieć i odpowiadać na zapytania w sposób niemal nierozróżnialny od interakcji z człowiekiem.
Pasterz poprowadzi za rękę
Twórcy platformy przekonują, że samodzielne stworzenie bota ma szereg zalet. Po pierwsze firma zachowuje pełną kontrolę nad ekosystemem asystentów AI. Nie jest uzależniona od zewnętrznego dostawcy. W każdej chwili może tworzyć kolejne boty o określonej funkcjonalności, zarządzać uprawnieniami i mieć pełny wgląd w koszty. Dzięki temu, że Pasterz Botów osadzony jest w chmurze Microsoft Azure, wydatki ściśle zależą od zużycia zasobów, a więc od liczby zapytań. Te można precyzyjnie określić lub ograniczyć, by zmieścić się w określonym z góry budżecie.
Chcieliśmy, by np. HR-owiec, który chce stworzyć asystenta odpowiadającego na pytania pracowników, był w stanie uruchomić go samodzielnie, „wyklikując” bota w panelu administracyjnym. Pasterz Botów prowadzi użytkownika za rękę – sam może on podłączyć bazę wiedzy, z której bot ma korzystać, zarządzać uprawnieniami czy zdefiniować maksymalne koszty. Użytkownik nie musi posiadać umiejętności technicznych, ma do dyspozycji prosty w obsłudze interfejs do tworzenia i zarządzania botami, bazujący na modelach GPT-4, GPT-4-Turbo, GPT-4o, czy o1 – opowiada Łukasz Piotrowicz z Crayon.
Jaka jest funkcjonalność stworzonego w ten sposób bota? Asystent AI może tłumaczyć dokumenty, rozwiązywać problemy techniczne, wspierać dział HR bądź wspomagać wykonywanie codziennych obowiązków biurowych. Co więcej, bot może być też częścią takich narzędzi jak Microsoft Teams czy strony internetowej. Dodatkowo można go zintegrować za pomocą dedykowanego API z własnymi rozwiązaniami już wdrożonymi w firmie, co w praktyce znacząco zwiększa możliwości asystentów AI.
Na razie Pasterz Botów korzysta z modeli językowych LLM Azure OpenAI, ale docelowo jej twórcy chcą, by możliwe było wykorzystanie także innych, dowolnych modeli językowych. Również tych stworzonych w Polsce.
Pierwsze zamówienia w Polsce
Platforma skierowana jest do wszystkich firm, które chcą zautomatyzować powtarzalne zadania i menedżerów działów. Crayon realizuje już w Polsce pierwsze projekty wdrożeniowe, wykorzystując sprawdzone podejście: od udowodnienia wartości rozwiązania (Proof of Value) poprzez szybkie uruchomienie produktu w środowisku klienta (Minimum Viable Product). Cały proces zajmuje od 1-3 tygodni w zależności od scenariuszy biznesowych.
W tej chwili realizujemy projekty dla sieci sklepów internetowych i stacjonarnych, które chcą dzięki botom przyśpieszyć procesy operacyjne, reklamacji i HR. Wdrażamy też asystentów AI dla sieci aptek, branży deweloperskiej, producenta żywności i firmy z sektora chemicznego – tłumaczy Łukasz Piotrowicz z Crayon.
Nad rozwiązaniami wykorzystującymi OpenAI Crayon pracuje od momentu pojawienia się tej technologii w środowisku Azure. Początkowo firma budowała osobne aplikacje – np. asystenta wspierającego konkretną potrzebę biznesową.
Szybko jednak doszliśmy do wniosku, że jest to ślepy zaułek i klienci potrzebują platformy AI, na której samodzielnie można powołać wielu specjalistycznych asystentów AI – mówi Łukasz Piotrowicz.
Prace koncepcyjne nad platformą rozpoczęto w pierwszym kwartale bieżącego roku. Prace developerskie ruszyły w drugim kwartale. W sierpniu Crayon osiągnął status platformy MVP. Aktualnie trwa permanentny rozwój platformy i wzbogacanie jej o nowe funkcjonalności zgodnie z potrzebami klientów.
