W Revolut chcemy być najlepsi. Zakładam, że każdy w zespole podziela tę ambicję i pracuje na 100% swoich możliwości. Różnimy się od innych firm. W Revolut istotne jest to co robisz, a nie skąd pracujesz. To Wasza praca sprawia, że odnosimy sukcesy. Dlatego będziemy kontynuować politykę pracy hybrydowej na wszystkich głównych rynkach Revolut. Jedni pracują lepiej zdalnie – z domu, a inni dzieląc wspólną przestrzeń z zespołem – w biurze. Przykładowo, nasza nowa siedziba w Londynie ma spełnić potrzeby tych, którzy chcą korzystać z nowoczesnej przestrzeni biurowej. Na nowych rynkach, gdzie zespoły są małe i dopiero się budują, będziemy zachęcać do częstszej pracy z biura, by wesprzeć ich rozwój. Dopóki praca hybrydowa zapewnia nam wysoką produktywność, nie będziemy wprowadzać w niej żadnych zmian. Nasza nowa globalna siedziba w Londynie i wiele innych biur na świecie są do Waszej dyspozycji – dla tych, którzy ich potrzebują. Przeprowadzka do nowej siedziby niebawem, ale możemy już poczuć patrząc na wizualizacje jak będzie ona wyglądać – powiedział prezes.
W dobie mniej lub bardziej przymusowych „powrotów do biur” Revolut trzyma kurs na elastyczność i pracę hybrydową (pracownicy mogą pracować w pełni z domu, w pełni z biura, lub hybrydowo).
Potwierdził to wczoraj wieczorem pracownikom w kanałach wewnętrznych prezes Revolut, Nik Storoński.
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy