Certyfikacja silnika Catalyst przez amerykańską agencję nadzoru lotniczego FAA podkreśla kluczową rolę Polski w innowacjach lotniczych i zbiega się z 25-leciem działalności warszawskiego centrum inżynieryjnego GE Aerospace.
Światowy przemysł lotniczy świętuje znaczący moment – silnik Catalyst uzyskał certyfikację Amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). To historyczne osiągnięcie – Catalyst to pierwszy od 50 lat silnik turbośmigłowy zaprojektowany całkowicie od podstaw (ang. clean-sheet design). To też jedyny silnik GE Aerospace, którego pełny proces projektowania, rozwoju i produkcji odbywał się w Europie.
Silnik Catalyst wprowadza znaczące zmiany w swoim segmencie, dzięki najlepszemu w branży stopniowi sprężania 16:1, który umożliwia do 18% niższe zużycie paliwa i do 10% wyższą moc przelotową w porównaniu z konkurentami w tej samej klasie.

Silnik Catalyst stanowi przykład udanej międzynarodowej współpracy, w którą zaangażowane były zespoły GE Aerospace oraz Avio Aero z Polski, Włoch, Niemiec i Czech. Kluczową rolę odegrali polscy inżynierowie – liderzy projektu pracowali w Polsce, a ponad połowa całego zespołu inżynieryjnego zaangażowanego w projekt pochodziła z warszawskiego centrum inżynieryjnego. To właśnie oni odpowiadali za projekt wszystkich modułów turbomaszynowych, co potwierdza wysokie kompetencje polskiej kadry technicznej.
Dodatkowo, aż 58 komponentów silnika Catalyst jest produkowanych w Polsce (m.in. skomplikowane części wirujące i strukturalne, takie jak łopatki i obudowy komory turbin), co podkreśla istotny wkład naszego krajowego przemysłu w powstanie tego nowoczesnego napędu lotniczego. W momencie, gdy polski zespół inżynierów nadal aktywnie uczestniczy w kształtowaniu przyszłości lotnictwa, warszawskie centrum obchodzi także jubileusz 25-lecia swojej działalności.