Sebastian Sokołowski, prezes TTMS, w rozmowie z ISBtech o wynikach finansowych, perspektywach rozwoju spółki i giełdzie.
Pochwaliliście się ponad 100-proc. wzrostem zysku netto za 2024 r. Jakie są perspektywy na ten rok?
Od początku działalności notujemy dynamiczny wzrost wyników finansowych, a w 2024 r. osiągnęliśmy rekordowy zysk netto na poziomie 34,5 mln zł przy 233,7 mln zł przychodów, co stanowi wzrost odpowiednio +145 proc. i +7 proc. r/r.
W ostatnim czasie szczególnie mocno skupiamy się na rozwoju działalności dla sektora obronnego, dzięki czemu podwoiliśmy portfel zleceń w tym obszarze. Rosnące zapotrzebowanie stwarza wiele możliwości, ale bycie preferowanym partnerem na tym rynku jest dużym wyzwaniem dla wielu firm IT ze względu na wysoką barierę wejścia i wymagane, niszowe kompetencje. TTMS posiada odpowiednie certyfikaty, koncesje i wykwalifikowane zespoły projektowe, co pozwala nam skutecznie pozyskiwać nowe kontrakty.
Dane z raportu Military Balance Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych wskazują, że łączne wydatki Europy na obronność w 2024 roku wzrosły r/r o 11,7 proc. do 457 mld USD. Rządy wielu państw zapowiadają kolejne inwestycje i zwiększanie wydatków na zbrojenia, co niesie za sobą również potrzebę rozwoju systemów IT.
Obecnie uczestniczymy w kilku procesach przetargowych i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli publicznie zakomunikować pozytywny dla nas wynik tych postępowań. Motorem wzrostu naszych wyników w 2024 r. był także dynamiczny rozwój spółek zależnych, zwłaszcza duńskiego TTMS Nordic, który realizuje projekty dla największych skandynawskich firm, m.in. z branż telekomunikacyjnej, energetycznej, ochrony zdrowia,
bankowej i przemysłowej.
Na przełomie roku prognozy dla rynku IT wydawały się niepewne, a papierkiem lakmusowym miał być pierwszy kwartał. Czy z perspektywy branży widać już przełamanie stagnacji znanej z poprzednich kwartałów?
Obserwujemy stopniowe ożywienie w sektorze technologicznym, jednak dynamika zmian rynkowych wciąż wymaga od firm z naszej branży wysokiej elastyczności, szybkich i zdecydowanych decyzji, szczególnie w obszarze optymalizacji kosztów oraz zdolności adaptacyjnych. Tempo rozwoju technologii prowadzi do naturalnej selekcji podmiotów działających na rynku i wyłania prawdziwych liderów, którzy potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Kluczowa przewaga konkurencyjna TTMS to wiele lat specjalizacji w świadczeniu usług dla branż z dużymi barierami wejścia, wymagającymi najbardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań.
Dane potwierdzają, że cyfrowa transformacja stała się kluczowym elementem rozwoju biznesu w większości branż i niezmiennie go napędza. Firmy nie traktują już technologii jako dodatkowego atutu czy elementu budowania przewagi, ale jako obowiązkowy fundament stabilności i bezpieczeństwa. Pomimo że w ostatnich miesiącach terminy „sztuczna inteligencja” i „cyberbezpieczeństwo” mocno spowszedniały, to nadal będą fundamentami wielu projektów prowadzonych w branży.
W TTMS lada chwila będziemy realizować wdrożenia produktu AI, który rozwijamy od kilku kwartałów. Rozwiązanie jest dedykowane środowisku prawniczemu, gdzie na porządku dziennym są: analiza dużej ilości danych, wielogodzinna praca z dokumentacją oraz przygotowanie wielostronicowych umów lub pism. Pierwsi użytkownicy korzystający z tego produktu szybko dostrzegli mierzalne korzyści: dużą oszczędność czasu i uzyskanie wysokiej jakości materiałów końcowych. Zawansowany asystent AI pozwoli kancelarii prowadzić większą liczbę spraw przy utrzymaniu konkurencyjnej oferty dla klientów.
Jakie są perspektywy dla technologii w obliczu zmian geopolitycznych?
W obliczu zachodzących zmian i rosnących zagrożeń kluczowe staje się nie tylko szybkie reagowanie na bieżące wyzwania, ale również budowanie przewagi technologicznej. Sztuczna inteligencja odgrywa tu istotną rolę, np. w analizowaniu danych, wykrywaniu anomalii oraz zapewnianiu bezpieczeństwa informacji i dotyczy to nie tylko sektora obronnego.
A jeżeli już mówimy o sektorze zbrojeniowym, to z pewnością rozwijane będą technologie odpowiadające na potrzeby współczesnych struktur obronnych, takie jak autonomiczne systemy sterowania, systemy wsparcia w podejmowaniu decyzji na różnych poziomach organizacyjnych czy też analizy danych wywiadowczych.
Rozwój technologii wciąż nabiera tempa, stwarzając szanse dla całej branży, ale zyskają tylko te firmy, które będą potrafiły wykorzystać pojawiające się możliwości.
Jak TTMS chce utrzymać tempo rozwoju?
Nasza strategia opiera się na dwóch filarach: rozwoju organicznym oraz selektywnych
procesach akwizycyjnych. Przyjęty model akwizycji to ważny aspekt naszego rozwoju, który pozwala generować efekt skali i wchodzić na nowe rynki. Dotychczasowe transakcje w Danii i Szwajcarii sfinansowaliśmy bez wsparcia kapitału giełdowego, co pokazuje naszą silną pozycję i udowadnia, że potrafimy znaleźć odpowiednie spółki i skutecznie przeprowadzić cały proces, łącznie z finansowaniem. Obecnie rozmawiamy z potencjalnymi podmiotami w różnych krajach, głównie w Europie Zachodniej.
Jednocześnie rozwijamy się również poprzez budowanie od podstaw oddziałów na wybranych rynkach w różnych częściach świata, jak było np. w Malezji, Wielkiej Brytanii i w Indiach. Na horyzoncie są też mniej oczywiste kierunki ekspansji – TTMS od dłuższego czasu planuje wejście na rynek australijski, co otworzy przed nami nowe perspektywy biznesowe w tej części świata.
Z zainteresowaniem spoglądamy także w kierunku Bliskiego Wschodu, który coraz wyraźniej zyskuje na znaczeniu jako perspektywiczny rynek dla spółek IT i analizujemy możliwości rozwoju w tym regionie.
Komunikując wyniki, spółka odniosła się do inwestorów, którzy jesienią ub. roku przy okazji IPO wykazali się ograniczonym zaufaniem do TTMS. Czy powrót do planów giełdowych nadal jest możliwy?
Nie wykluczamy giełdy jako opcji dalszego rozwoju TTMS, jednak decyzja w tej kwestii będzie zależała od wielu czynników, w tym sprzyjających warunków rynkowych. W tym momencie koncentrujemy się na budowie wartości spółki oraz realizacji średnioterminowej strategii wzrostu.